"Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm" (Mt.6,25)

Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!

Cynamonki, to chyba moje ulubione ciastka drożdżowe, które szczególnie pamiętam nie tylko z czasów dzieciństwa, ale również z kilkuletniego pobytu w Bawarii, gdyż mieszkając w tej niezwykle malowniczej krainie, dość często raczyliśmy się ich wyjątkowym smakiem. Są tam zresztą bardzo popularne, chyba we wszystkich piekarniach, kawiarniach i cukierniach. Jednak nic nigdy, nie zastąpi drożdżowego ciasta zrobionego własnoręcznie w domu i to w dodatku z ekologicznej mąki, o której w przemyśle cukierniczym, możemy obecnie wyłącznie pomarzyć. Niestety, jakość i pochodzenie mąki, jest obecnie kontrowersyjna i zachęcam Was jak najczęściej do przygotowywania zdrowych, domowych wypieków.

Moim największym szczęściem jest to, że w tych wspaniałych słodkich grzeszkach mogłem po raz kolejny z powodzeniem przemycić kaszę jaglaną, której nie wyczuje nawet jej największy ignorant! Możecie, więc śmiało np. w niedzielne popołudnie w atmosferze pełnej miłości zajadać się tymi, wyjątkowymi jaglanymi drożdżówkami z całą rodziną, a w poniedziałek wasze dzieci zabiorą je z chęcią na szkolne śniadanie. Tym samym kasza jaglana zostanie, zjedzona z rozkoszą wraz z konkretną garścią orzechów laskowych, gorzką czekoladą i daktylami, bez grama konserwantów! W ten prosty sposób z dodatkiem migdałowego mleka do moich cynamonek powstał właśnie błyskawiczny, jaglany krem a’la nutella! Ten wyborny jaglany krem jest doskonały do smarowania naszych ulubionych naleśników lub orkiszowych bułeczek. Można go przechowywać bez problemu przez kilka dni w chłodnym miejscu lub lodówce. Przyznam, że moje dzieci go uwielbiają i znika błyskawicznie. Warto zapamiętać, że kasza jaglana w tym czekoladowym kremie, doskonale balansuje słodycz daktyli i wzbogaca odżywczo te cudowne drożdżowe ciasteczka. Do mojego jaglanego kremu dokładam szczyptę kurkumy, której nikt nie wyczuje, a jak wiadomo ta niezwykle zdrowa przyprawa, doskonale przekształca nadmiar śluzu i wspomaga trawienie cukrów w wątrobie.

Te wyborne, rustykalne cynamonki przygotowaliśmy wspólnie w drugim dniu naszych styczniowych warsztatów w Bielsku-Białej. To był naprawdę wspaniały weekend! Dziękuję całej grupie uczestników i z wielką radością, Was gorąco pozdrawiam!

Podczas warsztatów oprócz moich wprowadzających wykładów o diecie profilaktyczno-leczniczej, według medycyny chińskiej oczywiście przez 2 dni intensywnie gotowaliśmy. W pierwszym dniu oprócz trzech wspaniałych zup (jarmużowej, soczewicowej i kremu jaglanego z selera) oraz pierożków gotowanych w bambusowych parowarach, królował marokański Tajine z kaszą jaglaną a’la kus kus z dodatkiem winogron i prażonych migdałów. Na deser przygotowaliśmy lniany koktajl z owocem granatu oraz gruszki zapiekane w jaglano-czekoladowym kremie z nutą kardamonu i sosem malinowo-bazyliowym. Wszystko wyszło nam pysznie i zdrowo! Brawa dla Was Kochani, za wyjątkową kreatywność i wielkie podziękowania dla hotelowej restauracji w ośrodku Beskidy Park, gdzie mogliśmy gotować na „żywym” ogniu! Zresztą nasze warsztaty i degustacja, odbyły się we wspaniałej góralskiej aranżacji, okraszonej wspaniałymi regionalnymi dodatkami i atmosferze pełnej miłości…za co również bardzo dziękuję właścicielom i obsłudze hotelu;-)

W drugim dniu naszych warsztatów rozpoczęliśmy od gotowania leczniczych naparów oraz kawy według 5 Przemian, więc rozgrzani i naenergetyzowani przeszliśmy do konkretów. Jajka zapiekane z jarmużem, komosą ryżową i prażonym słonecznikiem, chyba staną się naszą ulubioną zimową propozycją na zdrowe śniadanie. To nie wszystko, gdyż po wspomnianym, zapiekanym daniu a’la frittata, jeszcze przed nami było sporo wspólnego gotowania. Upiekliśmy wspaniały chleb orkiszowy z cukinią i suszonym pomidorem, który został schrupany z pastą z pieczonej dyni i fenkuła okraszonej pesto z jarmużu, brokuła i natki pietruszki. Smaki, tekstury i kolory były obłędne. Dynię o tej porze roku, co prawda nie jest łatwo zdobyć, ale jest bynajmniej w Bielsku-Białej, takie cudowne miejsce w Cygańskim Lesie, gdzie bez problemu możecie ja zakupić praktycznie przez cały rok! Taki warzywniak jak prowadzi Pan Piotr Góra, to w wielu nawet dużych miastach polski jest tylko marzeniem. Dziękujemy Panie Piotrze za cudowną dynię i wiele innych wspaniałych produktów na nasze warsztaty!

Oczywiście w to zimowe sobotnie południe nie zabrakło wybornych słodkości, czyli wspomnianych już wcześniej cynamonek z jaglanym kremem a’la nutella, na które przepis dzisiaj przedstawiam wam z wielką radością. Zachęcam wręcz was, aby jak najszybciej przygotować je w domu. My, podczas naszych warsztatów gotowania, przygotowaliśmy wariacje na nasze ciasto drożdżowe z dodatkiem puree z ugotowanej dyni, ale w domu możecie przygotować tradycyjne ciasto drożdżowe bez dodatków, jak w poniższym przepisie.

Składniki na 2 duże blaszki ok. 28x24cm

2/3 szklanki suszonej żurawiny lub rodzynek
6 łyżek orzechów włoskich (opcjonalnie)
1 jajko do smarowania
2 łyżeczki cynamonu

Do ciasta:

6 szklanek mąki pszennej typu 650 lub 750
5 dag kostki drożdży surowych lub 14g suchych instant
1 szklanka mleka
3 jajka od szczęśliwej kury
6 łyżek drobnego cukru brązowego nierafinowanego
szczypta soli

Do kremu jaglanego:

80g gorzkiej czekolady 70%
1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
100g orzechów laskowych
1 szklanka mleka migdałowego lub innego dowolnego
50g oliwy z oliwek
szczypta kardamonu
szczypta kurkumy
10 daktyli bez pestek

Przygotowanie:

W miseczce przygotuj zaczyn z drożdży, 2 łyżek cukru, 2 łyżek mąki i połowy mleka. Odstaw do wyrośnięcia, aby podwoiła się jego objętość. Do miski przesiej mąkę, dodaj sól, jajka, pozostały cukier i wlej resztę mleka oraz wyrośnięty zaczyn. Wyrabiaj ciasto, aż zacznie odchodzić od ręki i odstaw do wyrośnięcia na min. 45 minut.

Przygotuj krem czekoladowo-jaglany. Upraż orzechy laskowe na suchej patelni, przełóż na kuchenną ściereczkę. Zwiń jeden koniec i pocieraj, aż pozbędziesz się brązowej skórki. Rozpuść połamaną czekoladę w miseczce na tzw. „kąpieli wodnej” Daktyle zagotuj w mleku i po chwili dodaj ugotowaną kaszę jaglaną. Do naczynia miksującego dodaj wszystkie składniki i zmiksuj na gładki krem. Dolej mleka w przypadku, kiedy krem będzie zbyt gęsty.

Posyp kuchenny blat lub stolnice mąką. Podziel ciasto na dwie części i uformuj z niego kulę. Każdą część należy rozwałkować na grubość ok. 1 cm. Posmaruj przestudzonym kremem i posyp cynamonem. Dodaj żurawinę lub rodzynki i pokruszone orzechy włoskie. Zwijaj w roladę, rozpoczynając od góry. Pokrój zwinięte ciasto w roladę w plastry, ułóż na blaszce, zachowując odstępy ok. 2-3 cm i pozostaw do urośnięcia. Następnie posmaruj roztrzepanym jajkiem. Przed pieczeniem możesz jeszcze posypać ciastka płatkami migdałów.

Pieczemy około 15 – 20 minut w temperaturze 180°C, w zależności od piekarnika.

Na zdrowie!

Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
Cynamonki z jaglanym kremem a'la nutella & fotorelacja z warsztatów w Bielsku-Białej!
37 Komentarzy

Daga - 3 marca 2016 o godz 22:51

Cudowny przepis, idealnie trafiłam! Od dawna mam ochotę na takie bułeczki ale po robieniu już takich oryginalnych pamiętam ilości cukru, masła i trochę mnie to odpychało. W weekend wybieram się na małą babską imprezę i chciałam je robić, ale własnie w jakieś zdrowszej wersji i teraz znalazłam przepis idealny. Dziękuję bardzo!

PS: Na bloga weszłam, bo akurat dziś zakupiłam „Detoks Jaglany”, uwielbiam kasze jaglaną i mam nadzieję, że po przeczytaniu ta miłość jeszcze bardziej się umocni.

Kamila - 13 grudnia 2014 o godz 10:18

Witam,
Czy mozna zastosowac mleko rosline zamiast krowiego do ciasta?
Pozdrawiam 🙂

    gotuj zdrowo - 18 grudnia 2014 o godz 10:35

    Oczywiscie;-)

Lili - 19 marca 2014 o godz 22:17

Witam serdecznie,
dziś trafiłam na tą wspaniałą stronkę.. przez przypadek poszukując ciekawych przepisów z kaszą jaglaną w roli głównej. Nie mogę oczu oderwać i w każdej wolnej chwili czytam czytam i przestać nie mogę. Gratuluję super przepisów, dobrych rad żywieniowych i zarazem fajnej pasji. Kaszę jaglaną od zawsze zagęszczałam niektóre zupy. Ostatnio Postanowiłam przyrządzać ją jako danie…. Gotuję kaszę jaglaną codziennie od tygodnia, na początku była gorzkawa.. płuczę i zaparzam krótko i jest ok… ale nie mogę opanować ugotowania na sypko. Mam nadzieje, że jutro wyjdzie perfekto 🙂

Joanna - 25 lutego 2014 o godz 13:55

Gdzieś w czeluściach internetu zniknął mój wcześniejszy błędnie podpisany wpis…
Chcałam jedynie dodać, iż nie tylko Magda zmagała się ze zbyt twardym ciastem, moje ciasto na cynamonki potrzebowało 2 szklanek mleka aby być miękkim i elastcznym. Wydaje mi się ze ta różnica proporcji może zależec od rodzaju i wilgotnosci mąki – o czym pisał wcześniej Pan Marek .
Pozdrawiam serdecznie 🙂

    gotuj zdrowo - 25 lutego 2014 o godz 18:09

    Asiu Droga, Twój komentarz poprostu nie został potwierdzony, czasami tak jest w systemie administracji i muszę go aktywować manualnie;-) Sciskam!

Joanna - 25 lutego 2014 o godz 13:21

Drożdżówki mi wychodzą, ale nie zawsze potrafię się podpisać 😉 …
Joanna 🙂

Janna - 25 lutego 2014 o godz 13:15

Witaj Magdo 🙂 , u mnie bylo podobnie i (o czym pisałam wcześniej) moje ciasto potrzebowało 2 szklanek mleka aby miało odpowiednią konsystencję – tzn. miękką i elastyczną – po tej modyfikacji wyszły pysznie. Pozdrawiam 🙂

Magda - 22 lutego 2014 o godz 21:03

dałam mąkę pszenną „Szymanowska”. Ciasto było tak twarde, że ledwo je mogłam zagnieść i nie chciały się „kleić” składniki. Nie jestem zbyt dobra w wypiekach drożdżowych, więc nie wiedziałam czego mam dodać, żeby uratować sytuację…

    gotuj zdrowo - 23 lutego 2014 o godz 08:35

    Trenning czyni mistrza, zbyt malo ciasto urosło lub mąka była zawilgocona?…nie powinno być twarde przy tych proporcjach…Spróbuj jeszcze raz i pamiętaj aby ciasto po wyrobieniu było bardziej kleiste…Sciskam!

Magda - 20 lutego 2014 o godz 22:06

Zrobiłam wczoraj cynamonki i miałam jeden problem – ciasto wyszło bardzo twarde i miałam trudności z wyrobieniem go. Było bardzo trudne je rozwałkować, a po upieczeniu wyszło twardawe i trochę kluchowate. Miałam wrażenie, że po prostu było za dużo mąki w cieście. Jaką pojemność wagową powinna mieć szklanka? Albo inaczej – ile mąki w gramach powinnam dać? Najbardziej wszystkim smakował krem czekoladowy 🙂 a dzięki tej stronie odkryłam kaszę jaglaną i procujemy rodzinnie nad jej polubieniem – dziękuję za pyszne przepisy!!

    gotuj zdrowo - 21 lutego 2014 o godz 09:36

    Magdo, jakiej mąki dodałaś?

Vila - 12 lutego 2014 o godz 20:53

Na początek dzień dobry, to mój pierwszy post więc chciałabym też podziękować za inspirującą stronę. 🙂

Mam pytanie – ponieważ jestem w pierwszym trymestrze ciąży i niestety mam anemię czy mógłby Pan podpowiedzieć, które przepisy szczególnie warto w tym czasie wypróbować? Czego unikać? (np. jakich połączeń produktów).

Dziękuję z góry za odpowiedź.

    gotuj zdrowo - 14 lutego 2014 o godz 10:19

    Droga Gosiu, w zasadzie podstawą jest dostarczenie odpowiedniej ilości kwasu foliowego, produktów bogatych w witaminę C oraz dobrej jakości białka, więc w przypadku anemii szczególnie polecam zapiekane jajka z jarmużem i kaszą jaglaną…przepis jest na blogu…jeżeli nie masz jarmużu, to dodaj szpinak…warto pamiętač, że anemia często spowodowana jest słabą pracą śledziony oraz nerek…polecam więc zupy na cielęcinie, wątróbki z czarną soczewicą i prażonym jabłkiem oraz ograniczenie nabiału i dużo dań jednogarnkowch z pieczoną dynią, marchewką oraz zupy warzywne, szczególnie na śniadanie zupy makrobiotyczne z fasolką adzuki, komosą ryżową, bogatą w wapń i pełnoziarnisty ryž, najlepiej czarną lub czerwoną odmianę. Twoja dieta musi równierz zawierać szczególnie latem produkty o termice lekko schładzajàcej, gdyż malutkie dziecko w brzuszku według TMC, to tzw. kulka Yang i jest gorące…polecam jaglany krem z pieczonych buraków z przepiórczym jajkiem i gomasio…warto organizm nawilżać, więc oprócz zup polecam domowe kompoty i na koniec, choć powinienem od tego rozpocząć, serce i umysł przepełnione Miłością, zawierzenie siebie i dziecka opiece anielskiej oraz troska o realizację potrzeb serca…Sciskam Cię;-)

    Ps. kasza jaglana z olejem lnianym, natką pietruszki i marchewką bez ograniczeń;-)

    Vila - 23 lutego 2014 o godz 16:54

    Bardzo dziękuję za podpowiedź 🙂

    kolorowe - 27 lutego 2014 o godz 23:11

    Też miałam silną anemię w ciąży, wyniki wróciły do normy dopiero pod koniec 8-ego miesiąca. Zastosowałam zmasowany atak – codziennie dużo soku z marchwi i buraków, dużo natki pietruszki, melasa i olej z zarodków pszennych. Mi pomogło, może jeszcze komuś pomoże.

Joanna - 10 lutego 2014 o godz 10:16

Kolejny przepis na pyszne słodkości 🙂 Najbardziej smakowały dzieciom, pomysł na krem „nutella” fantastyczny i rewelacyjny zamiennik kremu czekoladowo-orzechowego dla tych, którzy nie tolerują nabiału. Czy wychodzi Panu elastyczne i miękkie ciasto z jedną szklanką mleka na sześć mąki? Moje ciasto wchłonęło dwie szklanki mleka 😉
Dziękuję i pozdrawiam radośnie.

Ola - 1 lutego 2014 o godz 08:23

Dzień dobry Panie Marku, przy okazji przepisu z użyciem drożdży chciałam się zapytać o Pańską opinię na temat płatków drożdżowych(drożdży nieaktywnych). Ostatnio dodaję je do wielu potraw warzywnych.Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)

    agata - 2 lutego 2014 o godz 19:30

    Nie wytrzymałam długo bez nich i właśnie upiekłam całą górę, i jeszcze mi został słoik „nutelli”, cudownie 🙂

Magdalena - 31 stycznia 2014 o godz 11:18

A nie lepiej użyć mąki orkiszowej? Ja robię np brioche czy pizzę z mąki orkiszowej i wychodzi super:))

    gotuj zdrowo - 31 stycznia 2014 o godz 13:27

    Magdo, oczywiście…przepis jest inspiracją a najważniejsze jest przemycenie kaszy jaglanej;-)

    Marta - 27 lutego 2014 o godz 23:05

    Ja używam mąki orkiszowej do wszystkiego, zamiast mąki pszennej. Bardzo polecam.

ewula - 30 stycznia 2014 o godz 11:06

Spożywam ją zamiast ziemniaków, np.wczoraj na obiad połączyłam ją z ciecierzycą i kawałkiem pieczonej piersi z indyka. Korzystałam też z Twoich przepisów na różne sałatki, robiłam placuszki z dynią – efekt podobny:-(( Dodam też, że jestem w ciąży i staram się urozmaicać jadłospis, kaszę stosuję w połączeniu z rybami, drobiem (głównie indyk), królikiem i warzywami.

    gotuj zdrowo - 30 stycznia 2014 o godz 13:01

    Ewelino, napisz proszę do mnie z zakładki KONTAKT postaram się zadać kilka pytań poza blogiem;-) Zobaczymy gdzie jest przyczyna…Sciskam;-)

ewula - 30 stycznia 2014 o godz 09:13

Kasza jaglana powoduje u mnie przeczyszczenia… co może być przyczyną?

    gotuj zdrowo - 30 stycznia 2014 o godz 10:25

    A jak i z czym ją spożywasz?

Dorota - 29 stycznia 2014 o godz 23:31

Nigdy nie robiłam ciasta drożdżowego, ma ono wyrastać w cieple? Gdzie je najlepiej położyć? Jak długo mają wyrastać gotowe już ślimaczki? Nie jest podane.

    gotuj zdrowo - 30 stycznia 2014 o godz 06:47

    Dorotko, najlepiej jak pozostawisz ciasto do wyrośnięcia w nieprzewiewnym i ciepłym miejscu…a ślimaczki potrzebują 5-8 minut aby podrosły;-) Daj znać jak Tobie wyszły;-)? Sciskam!

Anielka - 29 stycznia 2014 o godz 20:21

Cynamonki wyglądają cudownie 🙂 Planuję upiec je w weekend. W związku z tym czy można część cukru zamienić na miód? I co najważniejsze czy z mąki pszenno- razowej lub pszenno- jaglanej wyjdzie?
Pozdrawiam 🙂

    gotuj zdrowo - 29 stycznia 2014 o godz 20:41

    Anielko, z pszenno razowej raczej tak, miód płynny np. akacjowy myślę, że możesz dodać…chociaż nierafinowany trzcinowy w takiej małej ilości jest ok…Sciskam!

Maria - 29 stycznia 2014 o godz 20:18

Czy zamiast maki pszennej mozna uzyc innej, bardziej odzywczej. Wymieszac np. taka makę z maką z amarantusa czy migdałową.

    gotuj zdrowo - 29 stycznia 2014 o godz 20:38

    Teresko Droga, uważam, że dobrej jakości mąki pszennej szczególnie z ekologicznej uprawy nigdy nie zastąpi w cieście drożdżowym rzadna inna, ale możesz eksperymentować;-) Wszyscy zaczęli siębać pszenicy, a jeżeli nie mamy nietolerancji to jest ona bardzo wskazana dla wzmocnienia choćby wątroby, również drożdże mają pozytywny wpływ na jelito grube…Chyba, że jest nietolerancja glutenu, to sprawa jest oczywista…Sciskam!

Angie - 29 stycznia 2014 o godz 19:54

Ale świetnie wyglądają! Jestem bardzo ciekawa ich smaku!

    gotuj zdrowo - 29 stycznia 2014 o godz 20:39

    Jest naprawdę obłędny…polecam dodać żurawinę;-)

Paulina - 29 stycznia 2014 o godz 19:35

Witam czy zamiast czekolady do kremu można użyć karob lub kakao w proszku, zmieni to jakoś konsystencję lub bardzo wpłynie na smak?;))))))

    gotuj zdrowo - 29 stycznia 2014 o godz 20:49

    Paulinko, możesz dodać zamiast czekolady karob lub kakao i „dopieścić” proporcje mlekiem, aby uzyskać właściwą konsystencję…Sciskam!

Sylwia - 29 stycznia 2014 o godz 17:04

Boskie cynamonki! Cudowny, kojący smak 🙂 Dla wszystkich którzy zastanawiają się czy brać udział w warsztatach czy nie mówię: brać! Byłam, doświadczyłam, ugotowałam, zdegustowałam, pokrzepiona wracam w wir codziennych zadań z nową siłą, energią i inspiracją nie tylko kulinarną!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zobacz także

Kasza jaglana z fenkułem i jabłkiem & fotorelacja z warsztatów w Warszawie

Ta niezwykle łatwa do przygotowania kasza jaglana ala kus kus jest na obecny, jeszcze nieco zimowy czas, naprawdę…

Czytaj więcej

Warsztaty z gotowaniem! Warszawa 18-19.10.

Moi Drodzy! Serdecznie zapraszam wszystkich zainteresowanych do kulinarnego studia „Krzywy Ratusz” w Nowej Iwicznej pod Warszawą na 2 dniowe warsztaty…

Czytaj więcej

Jaglany Detoks dla BIEGACZY! Nowa książka już w księgarniach!

Na początku lipca ukazała się kolejna część Jaglanego Detoksu. Tym razem postanowiłem opisać program dla osób bardziej…

Czytaj więcej
Jaglany detoks przepisy

Jaglany detoks – Przepisy! Najnowsza książka już w księgarniach!

Kolejną część Jaglanego detoksu postanowiłem napisać, wychodząc naprzeciw potrzebom wielu Czytelników zgłaszających brak przepisów oraz zadających mi…

Czytaj więcej

Ta strona używa plików cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie.