"Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm" (Mt.6,25)

"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!

Już od 9 września, rozpocznie się dystrybucja mojej pierwszej książki pt. „Jaglany Detoks”, wydana przez wydawnictwo Pascal. Cieszę się bardzo, że możemy przekazać w wasze ręce publikację, która jest owocem ostatnich kilku lat praktyki dietetycznej, prowadzenia bloga oraz naszych turnusów postu jaglanego i warsztatów wspólnego gotowania. Dzięki uczestnikom jaglanego detoksu, którzy zamówili poprzednią wersję w formie eBooka, ogromnej ilości waszych maili oraz tysiącom komentarzy na blogu, mogłem napisać książkę, która odpowiada, mam nadzieję na większość nurtujących nas obecnie pytań dotyczących zdrowego gotowania. Na 336 stronach mojej publikacji, znajdziecie obszerną i uporządkowaną wiedzę, o leczniczej naturze pożywienia oraz program 7 dniowej, bezglutenowej diety oczyszczającej, z dużym udziałem dobrze nam już znanej kaszy jaglanej. W książce jest również prawie 60 sprawdzonych przepisów na śniadania, dania główne, przekąski oraz zupy, koktajle i sałatki, a nawet kilka inspiracji na jaglane detoks party! Zamieściłem program wegański oraz z udziałem ryb i drobiu, więc każdy znajdzie właściwe inspiracje.

Książkę podzieliłem na 4 główne części – dieta, aktywność, świadomość oraz przepisy. Dodałem kilka dodatkowych rozdziałów o najważniejszych filarach zdrowej diety. Na samym wstępie, opisuję bardzo dokładnie kaszę jaglaną oraz jej prozdrowotne właściwości, przedstawiając również techniki jej gotowania.

W książce „Jaglany Detoks” przeczytasz o tym, jak ważna jest równowaga kwasowo-zasadowa, dlaczego wątroba to niezwykle tkliwym i wrażliwy narząd, szczególnie jak znaczący jest jej wpływ na cały organizm, oraz jak ją zregenerować. W kolejnym rozdziałach dowiesz się, jak ważna jest dieta w regeneracji skóry, włosów i paznokci oraz jak „poruszyć” wstydliwy temat, czyli zaparcia. W rozdziale Chudnij zdrowo z detoksem dowiesz się, jak mądrze schudnąć bez zbędnego głodzenia się, a na kolejnych stronach, uporządkujesz swoją dietę pod kątem technik gotowania od schładzającej do rozgrzewającej.

W rozdziale Niezbędnik Detoksu znajdziesz informacje o tym, co powinno znaleźć się w twoich szafkach kuchennych, abyś poczuł się lepiej. Przeczytasz o przyprawach, zdrowych tłuszczach i produktach zbożowych. Wychodząc naprzeciw wielu osobom, które pragną konkretnie poznać alchemię zdrowej diety, umieściłem bardzo obszerne i dokładnie opisane dwie tabele z termiką produktów spożywczych, oddziaływaniem na konkretne narządy oraz ich poziomem alkalizowania organizmu. Każdy przepis związany jest z wymienioną tabelą oraz posiada oznaczenie, mówiące o wpływie na poziom odkwaszania organizmu. Przy większości przepisów, jest również załączony opis Moja Rada, gdzie dowiesz się wiele cennych informacji dietetycznych o składzie i naturze pożywienia oraz technik ich przygotowania.

”Jaglany Detoks”, to w pełni holistyczny program odnowy, który otwiera bramę do zrozumienia, że naszym najważniejszym pokarmem jest wzajemna miłość oraz jak w hiper szybkich czasach odnowić post, kulturę stołu przy tym, choć na chwile zatrzymać się i w kilka dni konkretnie się zregenerować. Dowiesz się również, jak cenne jest odkrycie i spojrzenie na naszą prawdziwą naturę, poprzez pryzmat złożoności wielu obecnie, często bagatelizowanych przestrzeni życia, które prowadzą do niewłaściwego poszukiwania drogi do zdrowia. W rozdziale Świadomość dowiesz się, jak ważne jest przebaczanie oraz jak jego brak może wpływać na nasz zdrowie, oraz że niewyzwolone emocje, mogą być przyczyną wielu przewlekłych schorzeń.

Jeżeli trapią cię przewlekłe dolegliwości układu trawiennego, odczuwasz częste zmęczenie, nagłe spadki energii, dręczą cię infekcje, zaparcia, masz wypadające włosy, kruche i łamliwe paznokcie, nadwagę, z którą nie możesz się uporać, masz alergie wziewne lub pokarmowe oraz uciążliwe choroby cywilizacje i autoimmunologiczne, a szczególnie pragniesz pobudzić się do profilaktyki przeciwnowotworowej poprzez zmianę nawyków żywieniowych, to z czystym sumieniem polecam moją książkę, w której dowiesz się, dlaczego najczęściej chorujemy i jak ważna jest właściwa dieta.

Książkę polecam wszystkim, którzy pragną konkretnie zadbać o zdrowie, również terapeutą, dietetykom oraz lekarzom, którzy zawartą wiedzę mogą z powodzeniem wykorzystać nie tylko dla siebie, ale przekazać ją wszystkim, którzy potrzebują odnowy diety oraz zrozumienia, że jesteśmy tym, co jemy. Na ostatnich stronach przeczytacie o jaglanej reaktywacji dr Jolanty Moreń, która jako lekarz medycyny akademickiej opasuje swoją jaglaną przygodę i powrót do zdrowia.

Dla spragnionych pokoju serca i pobudzania się do realizacji marzeń polecam zawarte w książce terapie radykalnego wybaczania oraz ćwiczenie wzbudzenia się do często nierealizowanych potrzeb serca. Wspomniane terapie bardzo często terapeutycznie stosuje w mojej praktyce dietetycznej. Podkreślam jeszcze raz, że ”Jaglany Detoks” jest przemyślanym i sprawdzonym programem w ujęciu holistycznym, który nie jest związany wyłącznie ze wschodnią filozofią. Musimy pamiętać, że mamy własne i niezwykle bogate dziedzictwo medycyny klasztornej, a już nasze prababki dobrze wiedziały, jak gotować zdrowo, radośnie i twórczo, chwaląc Boga za każdy nowy dzień! Nie wywarzam więc drzwi do kolejnej szalonej diety, a w książce dowiecie się również, że jagła, czyli nasz ulubiona kasza jaglana, królowała już dawno na polskich szlacheckich stołach!

Książkę zakupisz TUTAJ

Zapraszam do lektury i z niecierpliwością czekam na wasze komentarze!

"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
"Jaglany Detoks" - książka już od 9 września! 336 stron o zdrowiu!
185 Komentarzy

Iwona - 21 maja 2019 o godz 11:05

Witaj Robercie!
Właśnie jestem w trakcie lektury Twojej książki „Jaglany detoks”. Znalazłam tam wiele informacji o właściwościach prozdrowotnych kaszy jaglanej, które wcześniej nie były mi obce. Jednakże nie znalazłam żadnej wzmianki o GOITROGENACH, które kasza jaglana zawiera w swoim składzie. Wspomniałeś o chorobie Hashimoto, z którą zmagasz się od lat… Goitrogeny to substancje, której metabolity blokują przyswajanie jodu i zaburzenia jego gospodarki w organizmie, co z kolei prowadzi do szeregu dysfunkcji i zaburzeń homeostazy. Związki te bardzo często określa się także jako „wolotwórcze”, ponieważ istotnie przyczyniają się do powstania wola tarczycowego. Należą do nich tiocyjaniny, które łatwo i szybko przenikają przez wszystkie bariery tworzone przez błony komórkowe. Konkurują one z jonami jodu, hamując ich transport do tkanek oraz do tarczycy. Przyspieszają również wydalanie jodu przez nerki, przez inaktywację enzymów tarczycy (peroksydaza tarczycowa) wpływają na obniżenie stężenia jodu w tarczycy oraz doprowadzają do zwiększenia masy tarczycy.Nadmierne spożywanie produktów będących źródłem goitrogenów w pierwszym etapie powoduje spadek aktywności sekrecyjnej tarczycy – następuje hamowanie syntezy hormonu T4, co przyczynia się do utrudnienia konwersji w hormon T3 i spadek ich ilości. Zmiejszony poziom trójjodotyroniny i tyroksyny powoduje z kolei wzrost TSH i przerost masy tarczycy – powstają wole tarczycowe. Wolotwórcze działanie goitrogenów jest tym silniejsze, im mniejsza jest podaż jodu w diecie. Skutkiem tych niekorzystnych przemian jest głównie niedoczynność tarczycy, a choroba HASHIMOTO tym się właśnie charakteryzuje.
Być może część tych substancji jest neutralizowana podczas gotowania, ale raczej nie więcej niż 30%, podobnie jak w przypadku warzyw krzyżowych.
W związku z powyższym pokuszę się o stwierdzenie, że regularne spożywanie dużej ilości kaszy jaglanej może być niekorzystne dla osób zmagających się z Hashimoto.
Chciałabym poznać Twoją opinię na ten temat i czy bierzesz pod uwagę powyższe informacje w swoich kolejnych publikacjach, szczególnie tych dotyczących choroby Hashimoto.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.

    gotuj zdrowo - 21 maja 2019 o godz 12:43

    Droga Iwono, ten aspekt opisałem w książce Zatrzymaj Hashimoto, polecam lekturę;-)

Ewa - 27 listopada 2018 o godz 17:18

Panie Marku, czy opierając się na przepisach z Pana książek (wczoraj zakupiłam 3 szt) jest szansa, aby nie zrzucić zbyt dużo wagi ? Mam problem z jelitami IBS, ale także z candidą i przy wzroście 164 ważę zaledwie 53 kg. Boję się nadmiernego spadku wagi. Kilka lat temu przez kilka miesięcy jadłam jaglankę na śniadania i wyleczyłam przewlekłe zapalenie zatok (gdzie lekarz przepisał mi na to schorzenie 3 antybiotyki tylko w jednym sezonie jesienno-zimowym), więc wiem że kasza ta jest bardzo zdrowa i leczy z pewnością. Tylko, że wtedy jadłam inne rzeczy normalnie. Teraz mam tak wiele problemów zdrowotnych, że dieta musi być restrykcyjna 🙁

Pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 20 grudnia 2018 o godz 09:43

    stosuj częściej zupy kolagenowe, opisuje ten temat w książce Wzmocnij jelita…

Sylwia - 6 lipca 2018 o godz 08:52

Panie Marku
Ja wiem, że to droga na skróty ale czy wobec braku czasu nie można przygotować sobie garnka leczo i garnka zupy krem i połowę zamknąć w słoiki (zawekować)? Byłby gotowy na 7 dni dodatek do kaszy jaglanej dla zapracowanych 🙂 Szczególnie kiedy dla rodzinki trzeba gotować oddzielnie bo na co dzień to mojej zasadowej kuchni nie chcą jeść.
Pozdrowionka

    gotuj zdrowo - 16 lipca 2018 o godz 08:41

    tak, w takim przypadku można sobie zawekować 😉

Agnieszka J. - 30 marca 2018 o godz 11:18

Panie Marku,
chciałam zapytać po czy poznam czy mam ogrzewać czy chłodzić organizm? Mam problemy z łuszczycą, z hormonami tzn. częste miesiączki i skrzepy, zimne zawsze nogi ale podwyższone ciśnienie 😉 mój 5 letni synek ma alergię skórną, a córka straszny trądzik i suchą, chropowatą skórę. Czy mamy podobnie wychłodzone organizmy czy zbyt ogrzane i jakie produkty najlepiej spożywać? ogrzewające, neutralne czy ochładzające? Zakupiłam dwie książki i uparcie chcę zmienić swoje życie 😉 Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystko!

    gotuj zdrowo - 5 kwietnia 2018 o godz 11:30

    łuszczyca to stres, zakwaszona krew więc, toksyny, często pasożyty… czas na zmiany nie tylko dietetyczne…trzeba odbudować mikroflorę jelitową, wyeliminować kwasotwórcze produkty w pierwszej linii, wykonać test analizy z włosa i uzupełnić minerały…zasada subtelności, czyli termiki odżywiania to droga przez wprowadzanie dan po których czujemy się lepiej, jeżeli jest nam zimno to trzeba spożywać ogrzewających więcej dań i odwrotnie kiedy czujemy gorąco…

Agnieszka - 19 marca 2018 o godz 22:02

Witam Panie Marku
Właśnie skończyłam czytać Jaglany Detoks i jestem pod wrażeniem i oczywiście zdecydowana na tydzień może dłużej . mam Hashimoto i przy tym wysoki cholesterol mam nadzieje że pomoże mi opanować organizm. Moj mąz ma problemy z cukrzycą – czy może stosować takie oczyszczenie – kasza jaglana ma wysoki indeks więc mam obawy czy pisze Pan o walce z cukrzycą w jakiejś ksiązce.

    gotuj zdrowo - 29 marca 2018 o godz 11:14

    Oczywiście! Mąż niech częściej wcina jaglankę ugotowana dzień wcześniej jako dodatek do warzyw, będzie niższy IG…

Aneta - 4 października 2017 o godz 09:53

Dzien dobry Panie Marku,
jestem wierna fanka Pana bloga, a od wczoraj rowniez szczesliwa posiadaczka Pana ksiazki. Obu serdecznie gratuluje.
Przymierzam sie wlasnie do 7 dniowego detoksu, opartego na wskazowkach z ksiazki i mam w zwiazku z tym kilka pytan.
Czy zamiast mleka migdalowego, za smakiem ktorego nie przepadam, moge uzywac przygotowanego w domu mleka kokosowego. Czy jako slodzika moge uzywac Erytrytolu? Czy musze trzymac sie scisle planu diety, czy moge pozwolic sobie na zamienianie przepisow proponowanych na poszczegolne czesci dnia.
Pozdrawiam serdecznie
Aneta

    gotuj zdrowo - 17 października 2017 o godz 10:59

    kombinację posiłków można dopasować do siebie, ważna jest co najmniej 4 godzinna przerwa pomiędzy posiłkami…
    erytryol może być, aczkolwiek lepszy jest cukier kokosowy lub miód akacjowy, domowe mleko koksowe jak najbardziej;-)

Lucy - 8 czerwca 2017 o godz 20:08

Witam, czy w ksiazce znajde przepisy diety roslinnej czy jest ona raczej dla miesozercow? Pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 21 lipca 2017 o godz 12:47

    więcej przepisów roślinnej kuchni…

Krystyna - 29 marca 2016 o godz 13:09

Dzień dobry, panie Marku. „Jaglany detoks” to świąteczny prezent od mojej szwagierki Basi. Zapomniałam o sernikach, mazurkach, galaretach tylko „wcinałam ” te drukarskie jagły rozdział po rozdziale. Przez okres Wielkiego Postu stosowałam Post Daniela i zawieszona w próżni, -co dalej?- otrzymałam taki piękny prezent od Pana Boga. Wielką wartością tej publikacji jest to, że nie jest to kolejna książka dietetyczna ale piękna opowieść- świadectwo o miłości do ludzi, do samego siebie, do Stwórcy. Jeszcze do końca tygodnia opróżnimy lodówkę z zapasów poświątecznych i rozpoczniemy prawdziwą przygodę z jaglanym odtruwaniem. Szkoda, że mój mąż nie będzie mógł skorzystać z tego dobrodziejstwa- ma przewlekłą niewydolność nerek, niezwykłą wrażliwość na potas i fosfor ( przyswaja te pierwiastki dosłownie z powietrza i ciągle ma za wysokie parametry). Chociaż jakiś ułamek z Pana propozycji zostanie włączony do jego menu. Czy ma Pan jakąś propozycję alternatywną? Życzę Panu błogosławieństwa Bożego w tych pięknych dziełach, które już są i w tych, które przed Panem. Pozdrawiam gorąco 🙂

    gotuj zdrowo - 29 marca 2016 o godz 18:05

    Krysiu, napisz pytanie droga mailowa, ale odpowiem dopiero po 12 tym kwietnia…Sciskam!

Dorota SW - 19 marca 2016 o godz 05:26

Panie Marku,
Jestem właśnie po detoksie 😉 ale nie zamierzam się rozstawać z przepisami. Potrawy są zbyt smaczne 🙂 Jak przyniosłam do pracy zupę kokosową (m. in. z soczewica, pomidorami i bazylią, curry) i opowiedziałam o moim detoksie pięć moich koleżanek kupiło Pana książkę 😉
Zresztą zauważyłam, że faktycznie moje samopoczucie w trakcie detoksu było lepsze. Tak więc wdrażam zdrowszy tryb życia.
Dziękuję i pozdrawiam,
Dorota

    gotuj zdrowo - 29 marca 2016 o godz 18:10

    Super!

Anna - 9 lutego 2016 o godz 23:14

Witam.
Panie Marku, bardzo chciałabym zacząć jaglany detoks, jednak nie wiem czy dam radę, czy po prostu nie będę na nim głodna? Pytam o to ponieważ mam duże problemy z napadami kompulsywnego objadania się. Staram się z tym walczyć, ale niestety nie zawsze mam na tyle siły. Nie bardzo wiem, czy te kompulsy wynikły ze źle dobranej diety, czy raczej z powodów natury psychicznej.
pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 10 lutego 2016 o godz 09:16

    Aniu, proszę napisz pytanie maile, to postaram się zdiagnozować ten przypadek…jednak ze względu na dużą ilość maili, proszę o cierpliwość z odpowiedzią;-) …chciałbym pomóc każdemu kto się zgłasza ale w obliczu tysięcy odwiedzających niestety nie zawsze się udaje;-) …ściskam!

    ann_pe - 21 czerwca 2016 o godz 16:58

    Miałam podobny problem; na jaglanym detoksie przez pierwsze 3 dni było ciężko, byłam trochę głodna, a przede wszystkim bardzo ospała, przez dwa dni spałam bardzo dużo. W okolicach 4-5 dnia nabrałam energii, a przede wszystkim, co najbardziej mnie zachwyciło w detoksie, pozbyłam się uczucia ciągłego łaknienia, które wcześniej miałam prawie cały dzień a najbardziej wieczorem. Spróbuj koniecznie!

Kasia - 9 lutego 2016 o godz 14:58

Witam serdecznie,
Jutro zaczynam 7 dniowy dektoks jaglany wg przepisów zawartych w książce. Mam pytanie czy pomiędzy posiłkami śniadanie obiad kolacja mogę pić świeżo wyciskanie soki z dozwolonych surowców?
Pozdrawiam,
Kasia

    gotuj zdrowo - 9 lutego 2016 o godz 17:46

    Tak Kasiu;-) Powodzenia!

mina - 7 lutego 2016 o godz 19:08

Czy planuje Pan wydawać w innych językach? Znajomi zgłaszają zapotrzebowanie na przekład w jezyku angielskim i włoskim 🙂

    gotuj zdrowo - 8 lutego 2016 o godz 15:06

    Planujemy za rok wydać wersję angielską, na początek w formie ebooka;-)

Asia - 22 stycznia 2016 o godz 12:21

Wcześniejszy komentarz nie pojawił się, więc chciałam dopytać jeszcze o warsztaty we Wrocławiu, kiedy najbliższe i gdzie śledzić zapisy żeby zdążyć załapać się na nie? a poza tym jeszcze parę słów o blogu, książce – ogromna radość, że przez przypadek trafiłam na Twoją książkę w księgarni!!! Przykuła moją uwagę i zachwyciła. Ja całą sobą jestem za wprowadzeniem zdrowszego jedzenia, tak też staram się jeść, ale teraz będę miała więcej pomysłów dla mojej rodzinki:) Mąż też będzie mógł gotować. Pozdrawiam

Asia - 22 stycznia 2016 o godz 10:42

Zamówiłam również e-booka:) rozpoczęłam właśnie walkę z candida, ale brakuje mi przepisów, jadłospisu, ogólnie inspiracji:) Myślę, że e-book mi w tym pomoże.
pozdrawiam jeszcze raz

    gotuj zdrowo - 22 stycznia 2016 o godz 11:54

    Z pewnością, jak tylko przeczytasz i nasuną się pytania to proszę o kontakt….Ściskam!

Asia - 21 stycznia 2016 o godz 14:22

Właśnie dzisiaj zamówiłam książkę:)) Trafiłam na nią przez przypadek w księgarni szukając prezentu dla córuni. A po tym jak weszłam na Pański blog, to stwierdziłam, że muszę ją mieć. Ogromna radość, że odkryłam blog – wspaniałe przepisy, zdjęcia i tematyka ogromnie mnie interesująca kandydoza, odkwaszanie.
Mam dwa pytanka:
1) czy w książce też są przepisy na leczenie kandydozy czy lepiej jeszcze zamówić e-book Anty Candida?
2) czy we Wrocławiu planowane są w najbliższym czasie warsztaty kulinarne?
pozdrawiam serdeczenie

    gotuj zdrowo - 22 stycznia 2016 o godz 12:14

    Asiu, bardzo się cieszę…odpowiadam…
    1) lepiej zamówić ebooka
    2) niestety kolejne odbędą się w Bielsku Białej i w kwietniu w Warszawie

Marcin - 13 stycznia 2016 o godz 11:50

Dzień dobry.
Żona dostała Pana książkę pod choinkę i………. się zaczęło. Od początku stycznia urządziliśmy jaglany detoks.
Pierwszy dzień, był ciężki ! Oj bardzo ciężki. Cały dzień byłem głodny, w ustach miałem kwas, brzuch twardy, jak po zjedzeniu kamienia.
Drugi dzień lepszy, trzeci i każdy następny……….. REWELACJA !
Jesteśmy już po. Serio czuję, że mam więcej energii, rano mimo mrozu za oknem wesoły wstaję w łóżka. Ale, teraz przez Pana nie wyobrażam już sobie zimnego pierwszego posiłku 😉 Zasmakowałem w jaglance z owocami, orzechami itp. ale nie pogardzę też ciepłą zupą (o dziwo, jeszcze miesiąc temu to skończyłoby się bólem brzucha).
Wszystkim polecam, a Pana serdecznie pozdrawiam i dziękuję.

    gotuj zdrowo - 14 stycznia 2016 o godz 09:07

    Wooow! …naprawdę się cieszę, że tak bardzo pozytywnie przebiega jaglany detoks! Pozdrowionka!

    Marcin - 14 stycznia 2016 o godz 10:42

    A jeszcze jedno pytanie, trochę może nietypowe, jeśli można.
    Czy jeśli ktoś ma już książkę „Jaglany detoks”, warto kupić Pana nowy ebook ? Chodzi mi o to, czy jest to rozszerzenie Jaglanego, czy jednak coś nowego ?

      gotuj zdrowo - 15 stycznia 2016 o godz 08:08

      Marcinie, ebook dotyka nieco innego stylu odżywiania w diecie przeciwgrzybiczej, ale możesz poczekać, ponieważ wiosną ukaże się moja kolejna obszerna publikacja w księgarniach zamiast ebooka;-) Pozdrawiam!

Anna - 8 stycznia 2016 o godz 07:07

Podczas jaglanego detoksu wśród produktów wykluczonych wymienia pan warzywne puree. Niestety nie rozumiem. Czy zupy kremy ze zmiksowanymi warzywami nie zawierają w sobie właśnie puree z warzyw. Proszę o rozwianie moich wątpliwości bym ze spokojem mogła rozpocząć jaglany detoks. Może mógłby Pan zdefiniować pojęcie puree z warzyw (dla mnie to po prostu zmiksowane na krem warzywa).
Pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 8 stycznia 2016 o godz 14:23

    Aniu, możesz sobie przygotować tradycyjna zupę krem według upodobania, mniej lub bardziej gęsta;-) ściskam!

Agnieszka - 5 stycznia 2016 o godz 13:35

Witam. Nabyłam ksiązkę i jestem w trakcie lektury. Chcę rozpocząć detoks, ale nigdzie na razie nie znalazłam informacji ile posilków można spozywac w ciągu dnia. Czy 3 zgodnie z przykładowym jadłospisem czy pomiędzy nimi mogę jeszcze zjeść jakieś przekąski czy słodycze (z przepisów w książce)?
pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 8 stycznia 2016 o godz 14:18

    Agnieszko, podczas detoksu naszym największym przyjacielem jest w pewnym sensie głód…najlepiej wiec zaplanować 3 posiłki i dopuszczamy, o osób aktywnych przekąski…kiedy wprowadzamy taki plan na jaglany detoks i mamy kilkugodzinne przerwy pomiędzy posiłkami, właśnie wtedy organizm może zwiększyć moce detoksykacyjne…słodkie grzeszki są dopuszczone ale w ramach detoks party, czyli w wyjątkowych okazjach, o których nadmieniam w książce;-) Powodzenia!

Ania - 5 stycznia 2016 o godz 08:50

Serdecznie dziękuję za odp.jak tylko dostanę książkę i będę po lekturze zabieramy się rodzinnie za detoks:)w razie wątpliwości pozwolę sobie napisać do Pana.
Pozdrawiam!

    gotuj zdrowo - 5 stycznia 2016 o godz 10:53

    Do usłyszenia;-)

Ania - 4 stycznia 2016 o godz 17:26

Witam serdecznie
Książkę już zakupiłam na pewno z niej skorzystamy! mam pytanie czy przy chorobie gravesa basedowa można zrobić dedoks?dziękuję za odp

    gotuj zdrowo - 4 stycznia 2016 o godz 21:16

    Oczywiście, warto jednak dodatkowo przy tej chorobie włączyć preparat polifenolowy OPC, czyli wyciąg z winogron, witaminę D3, K2 oraz Acerolę…dodatkowo polecam olej z pestek moreli jako dodatek do kasz i sałatek lub zupy…Ściskam!

Anika - 2 stycznia 2016 o godz 11:46

Mam, przeczytałam i jestem zafascynowana.Czyta się jednym tchem ale nieo to chodzi. JEst to całościowe spojrzenie na czlowieka nie tyko dieta.I to jest super. Teraz tylko się zastosować 🙂

    gotuj zdrowo - 4 stycznia 2016 o godz 12:06

    …dziękuje bardzo za cudowny komentarz…Ściskam!

Małgosia - 30 grudnia 2015 o godz 13:17

Witam,
Właśnie znalazłam informację o Pana książce i zapaliłam się, żeby ją kupić, ale… od narodzin synka, głównie „przez” niego 😉 staramy się więcej myśleć o tym co jemy i wybierać te bardziej wartościowe rzeczy. Wychodzi nam to różnie, ale pozostajemy wierni wyeliminowaniu pszenicy i stąd moje pytanie: czy w książce jest dużo przepisów z produktami pszenicznymi?

Pozdrawiam Małgosia

    gotuj zdrowo - 2 stycznia 2016 o godz 10:35

    Witaj, w ksiazce sa wylacznie przepisy bezglutenowe;-) Sciskam!

Iwona - 16 grudnia 2015 o godz 10:11

Witam Pani Marku, proszę o informację, czemu w diecie jaglanej w przepisach pojawia się bardzo dużo warzyw ciężkostrawnych i 'wzdęciotwórczych’ tj. papryka, brokuły, kalafior. Właśnie jestem na diecie jaglanej wg Pana książki, ale po zupie paprykowo-pomidorowej bardzo źle się czułam, a przecież ma być ona dobra na jelita i przewód pokarmowy, a ja odczuwałam bóle i uciskanie żołądka… Pozdrawiam!

    gotuj zdrowo - 16 grudnia 2015 o godz 10:38

    Iwonko, spokojnie;-)…trzeba zawsze, zresztą o czym pisze w mojej książce, indywidualnie podejść do diety detoksykacyjnej…tysiące uczestników przechodzi ten program bez problemów, ale oczywiście zawsze trzeba dopasować się do właściwego menu detoksu…tym bardziej, ze wspomniane objawy pokazują brak właściwej energii metabolicznej w śledzionie i wątrobie, którą trzeba odblokować. Napisz proszę pytania i co dokładnie spożywasz podczas tych kilku dni oraz co wcinałaś najczęściej na śniadanie i kolację przez ostatnie 3 miesiące…pisz proszę na adres jaglanydetoks@gmail.com, to szybciutko zadam kilka dodatkowych pytań i pomogę;-) Głowa do góry! Nie martw się, wszystko zadziała z czasem…Ściskam!

Wera - 5 grudnia 2015 o godz 18:07

Panie Marku,

Nie mam Pana książki jeszcze, mam natomiast kilka pytań, bo chyba należę do nielicznej grupy osób, które chcą PRZYTYĆ, i jedzenie kasz i warzyw, bezglutenowo spowodowało duży spadek wagi u mnie, a już wcześniej należałam do szczupłych osób, a w Pana przepisach na pewno osoby, które chcą schudnąć znajdą pomoc, natomiast co z osobą wychudzoną i wyziębioną ze osłabionym trawieniem?Znajdę tu pomoxc?Trzy posiłki dla mnie to za mało, żeby przytyć.
Szczerze mam już dość bycia chudelcem, więc chętnie dowiem się co Pan doradzi w takiej sytuacji?
Przyznam się, że apetyt ostatnio nie dopisuje złaszcza rano, więc problem ze śniadaniem.

Pozdrawiam
Wera

    gotuj zdrowo - 7 grudnia 2015 o godz 12:04

    To pytanie proszę mailem…postaram się pokierować…aby przybrać na wadze warto oprócz diety zastosowac preparat OPC (wyciag z winogron) który zwiększa wchłanianie witamin i pomaga w regeneracji komórkowej…Sciskam!

mała_mi - 30 listopada 2015 o godz 19:56

w książkę się zaopatrzyłam, ale mam pytanie, czy podczas detoksu mogę pić tłoczony sok jabłkowy? sok kupowany w sklepie, ale taki z folii z kranikiem (np. Sandomierski Sad, są w takich 3l lub 5l opakowaniach) w ilości szklanka dziennie.

    gotuj zdrowo - 1 grudnia 2015 o godz 11:48

    Tak, sok jabłkowy pomiędzy posiłkami jak najbardziej…

primavera77 - 23 listopada 2015 o godz 17:58

Mam książkę, jestem w 6 dniu detoksu. Czuję się rewelacyjnie.Moje pytanie – czy po detoksie mogę pić kawę espresso 🙂 Drugie pytanie- zrobiłam już 3 razy pasztet z książki-rewelacja- czy można modyfikować przepis i poznawac nowe smaki, np.dodając selera zamiast cukini?Ściskam, pozdrawiam i mam nadzieję, że kiedyś do zobaczenia na turnusie w 2016 😉

    gotuj zdrowo - 25 listopada 2015 o godz 08:31

    Gratuluje!!! Oczywiście możesz śmiało modyfikować pasztet, dodając inne warzywa jak np. wspomniany seler…zresztą w mojej nowej książce będzie właśnie pasztet selerowo marchewkowy z nutą imbiru;-) Kawa lepsza jest gotowana, ale cóż…tylko pamiętaj aby po detoksie pierwsza kawę nie wypić na czczo;-) Ściskam!

Marta - 23 listopada 2015 o godz 12:59

Odkryłam Pana blog po zapoznaniu się z książką Jaglany detoks. Sama jeszcze w ubiegłym roku przez cały okres jesienno-zimowy stosowałam dietę odkwaszającą, na bazie kaszy jaglanej, soczewicy, dyni, cukinii. Ani razu nie dopadło mnie przeziębienie, znacznie ograniczyła się też liczba nawrotów kandydozy. Czułam się rewelacyjnie. Latem się poddałam – z mojej pięcioosobowej rodziny tylko ja lubię jaglankę i cukinię. Umęczyło mnie gotowanie osobnych posiłków dla siebie i reszty rodziny, która też ma niejednorodne upodobania. Bardzo spodobał mi się Pana pomysł z płaceniem dzieciom za zjedzenie kaszy – chodzi przecież o wypracowanie nawyku, przyzwyczajenie kubków smakowych. Przekupstwo w służbie idei 😉 To samo wypróbuję w tym roku z moimi dziećmi, ale co zrobić z upartym mężem- tyjącym pożeraczem chipsów, białego pieczywa, słodyczy, dużej ilości czerwonego mięsa! Jak go przekonać?
Miałabym też prośbę o przepisy dla niezamożnych- wiele produktów wymienianych przez Pana w przepisach to dla mnie za wysoka półka. Może gdzieś są już takie na tym blogu, tylko ja nie umiem ich znaleźć.
I dziękuję. Zmotywował mnie Pan do powrotu do diety odkwaszającej.

    gotuj zdrowo - 23 listopada 2015 o godz 15:28

    Witaj Marto! dziękuje bardzo za zakup mojej książki;-) Oczywiście mężowi lepiej ie płacić:-)… ale warto przemycać kaszę do zup, zapiekanek i deserów;-) Z czasem stanie przed jaglanką z większa pokorą…dawaj przykład!… gotuj zdrowo, radośnie i twórczo! Na blogu oraz w książce jest naprawdę sporo przepisów z łatwo dostępnych i tanich produktów;-) Ściskam!

    Lidia - 24 listopada 2015 o godz 11:56

    Pani Marto, ze swojej strony mogę bardzo polecić metodę Pana Zaremby czyli przekupstwo. Mój 5 letni Syn na widok kaszy jaglanej płakał jak odzierany ze skóry. Kupiłam 5 kompletów jego ulubionych klocków w klepie za 5zł – to była najlepsza inwestycja. Wystarczyło 5 dni i kasza jaglana na stałe zagościła na jego talerzu 🙂 Wierzę, że i u Pani to się sprawdzi. Trzeba tylko przekupić czymś, co dzieci najbardziej lubią :-))

    Ja również przyłączam się do prośby o przepisy z jak najtańszymi składnikami, choć wiem, że to nie jest łatwe.

    Lidia - 24 listopada 2015 o godz 11:59

    A co do Męża, to u mojego łatwo nie było. Na początku zastosowałam metodę małych kroków: mieszałam jaglankę z jego ulubionymi daniami w niewielkiej ilości jaglanki. Następnie robiłam strasznie niezdrowe, a przez Męża lubiane dania po chińsku i zamiast ryżu podawałam jaglankę oooobficie polana sosem, który smak jagła zabijał. I tak powoli, powoli udało się 🙂
    Teraz króluje jaglanka plus warzywa musi być jednak bardzo dużo różnorakich ziół i przypraw by mdłego smaku się pozbyć.

      gotuj zdrowo - 25 listopada 2015 o godz 08:45

      Lidkoooo! Gratuluje determinacji…z sukcesem się nie dyskutuje! pozdrowionka jaglane!

Lidka - 16 listopada 2015 o godz 13:17

Jeden z najlepszych zakupów ostatnich miesięcy 🙂
Dziękuję Panu za tę książkę.
Pozdrawiam
ps. I znów pojawiła się nadzieja, że po kilkunastu latach walki z trądzikiem wreszcie ja wygram.

Alicja - 16 listopada 2015 o godz 08:17

Dziś będę pierwszy raz robić pasztet z fasolką adzuki. W przepisie jest 2/3 szklanki. 2/3 na sucho czy po namoczeniu?
Ta książka to najlepszy prezent jaki sobie zrobiłam w tym roku 🙂
dziękuję i pozdrawiam!

    gotuj zdrowo - 16 listopada 2015 o godz 10:32

    Droga Alicjo, 2/3 szklanki po ugotowaniu;-) Dziękuje bardzo za zakup książki…Ściskam!

Muciapucia - 14 listopada 2015 o godz 15:59

🙂 dobrze spróbuje … Jeśli chodzi o śniadanie to zjadłam dużo jajek , musli albo płatki z mlekiem ale roślinnym ponieważ krowiego nie mogę . Chleb typu pita ale z ciemnej maki i chleb typu pumpernikiel. Kasze jaglana tez zjadalam na śniadanie. Jeśli chodzi o owoce suszone to myślę ze raz na 2 tygodnie a orzechy raz na tydzień . .. Za 6 tygodni mam badanie na celiaklie i niestety przez 6 tyg muszę spożywać gluten :(( inaczej wyniki moga nie byc wiarygodne … Pozdrawiam i dziękuje

    gotuj zdrowo - 16 listopada 2015 o godz 11:05

    Skontaktuje się proszę jak już otrzymasz badanie…Ściskam!

    Muciapucia - 10 grudnia 2015 o godz 19:31

    Witam Panie Marku… Cóż mogę napisać kupilam bilet i polecialam do Polski… Cóż mogę napisać kolonoskopia nie udało się zrobić w całości ponieważ moje jelita są bardzo skręcone (taka ich uroda) i pomimo lekkostrawnej diety i środków przed nie wszystko się wyczyscilo… Przebadano mi 2/3 jelit a 1/3 tam gdzie właśnie mi czasami odstaje brzuch sie nie udało … Jedynie zostaje badanie jelit rezonansem … Stwierdzono Zespół jelita drażliwego … Ale co to właściwie jest:((( co ja teraz mam zrobić … Boje się ze jelita mi eksplodując:(( najgorsze jest to ze chudne a nie chce . proszę o pomoc Panie Marku….

      gotuj zdrowo - 10 grudnia 2015 o godz 19:53

      Bardzo proszę o to zapytanie pytanie mailem…postaram się zadać kilka pytań i zobaczymy…proszę być dobrej myśli i czekam na informacje…Głowa do góry, różaniec do ręki i do dzieła!!! Sciskam!

maciej - 13 listopada 2015 o godz 08:44

Gratuluję naprawdę interesującej publikacji.
Właśnie przeczytałem książkę i zamierzam przeprowadzić proponowany przez Pana detoks. Jestem osobą z okresowymi problemami jelitowymi jednak bardzo aktywną fizycznie (regularne treningi biegowe i siłowe 5-6 razy w tygodniu). Jak przeprowadzić detoks i jakie produkty i potrawy stosować po jego zakończeniu przy naprawdę dużych wydatkach energetycznych? Czy trzy posiłki w okresie detoksu są ilością maksymalną? Bardzo proszę o wskazanie proponowanych przepisów, które zabezpieczą moje wydatki energetyczne.

    gotuj zdrowo - 13 listopada 2015 o godz 11:05

    Witaj Maćku! …najważniejsza zasada podczas skutecznego detoksu jest taka, aby jednak zwolnic tempo kiedy faktycznie na co dzień masz konkretną aktywnośc, o której wspomniałeś…wtedy organizm będzie miał więcej energii na detoksykację…właściwa ilość płynów to podstawa, więc również zupy warzywne z dodatkiem ugotowanej kaszy będą dla Ciebie optymalne i warto mieć pod ręką zawsze pełen termos;-) Możesz wprowadzić czwarty posiłek i niech to będzie 2 śniadanie np. pudding jaglany z daktylami i granatem…spożywaj więcej węglowodanów do południa a białka popołudniu, zakończ dzień np. ugotowaną lub upieczona ryba na parze z brokułem i proponuje wlaczyc suplenemtacje witaminy C do wzmocnienia wątroby (acerola), a w ciągu dnia warto popijać częściej napar z pokrzywy i nie zapomnij o tym aby przeznaczyć więcej czasu na sen…bowiem największa praca detoksykacyjna i oczyszczanie krwi odbywa się w nocy;-) Powodzenia!

vegetka - 11 listopada 2015 o godz 23:15

Witam. Gratuluję ogromnie książki:). Super, że wśród planu detoksu jest opcja z przepisami wege. Zastanawia mnie dlaczego podczas detoksu nie należy jeść tofu?
Na marginesie, na stronie 224 -„kasza jaglana z winogronami(…)”- brak info, ile mamy użyć winogron.

    gotuj zdrowo - 12 listopada 2015 o godz 11:10

    …dziękuje Mirko;-) …tofu w diecie wegańskiej i u osob bardzo szczupłych można 1 raz w ciągu 7 dniowego programu włączyć;-) Sciskam!

muciapucia - 9 listopada 2015 o godz 20:14

Super książka 🙂 właśnie we właściwym momencie sie pojawila ponieważ mam problemy z jelitami …. jeszcze nic nie wiadomo , ale na pewno detoks z pomocą pana książki dobrze im zrobi 🙂 pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 10 listopada 2015 o godz 10:05

    Ciesze się bardzo! …jak przeczytasz rozdział „Kiedy jelita strajkują”, to napisz proszę pytania…postaram się poprowadzić jak skutecznie podejść do właściwej diety aby wzmacniać jelita…Ściskam!

    muciapucia - 13 listopada 2015 o godz 18:28

    Przeczytalam …Jestem juz piaty dzien na detoksie tylko jest jeden problem nie spozywam sokow poniewaz nie mam sokowirowki… Zaczne od tego ze mieszkam w Angli . Problemy zaczely sie wlasnie tutaj . KAsze jaglana uwielbiam i spozywam ja juz od dawna . Detoks z pana ksiazka jest smakowity:) Nie pale papierosów , nie pije alkoholu , jestem aktywna ćwiczę 2-3 razy w tygodniu na siłowni i po tych pięciu dniach objawy jakby zanikły ale nie do końca . W dalszym ciągu przelewa mi sie w brzuchu ( odglosy sa bardzo glosne i to dziwne klucie :() i brzuch jest spuchnięty najbardziej w okolicy pępka 🙁 i jakby z prawej strony bardziej .Niestety lekarz nie potrafi jak na razie mi pomoc zapisał mi leki na ZJD ale ja nie chce się truć ….Czekam na USG brzucha i zobaczymy co dalej .Staram sie odżywiać zdrowo to znaczy jem bardzo mało produktów pszenicznych, mało mięsa prawie w ogóle i kupuje organiczne produkty … jestem już tym wszystkim zmęczona i nie wiem co mi jest …..

      gotuj zdrowo - 14 listopada 2015 o godz 08:16

      Spróbuj przez 2 tygodnie wytrzymać na diecie bezglutenowej, z mięsa stosuj tylko ryby i nie spożywaj również jajek, powinno wszystko wrócić do normy…Napisz czy spożywasz dużo orzechów i suszonych owoców i co wcinasz najczęściej na śniadanie od ok. 6 miesiecy? Sciskam!

Sylwia - 2 listopada 2015 o godz 08:49

Panie Marku; jestem w trakcie czytania i przygotowywania do jaglanego detoksu.
Z lektury dowiedziałam się , ze nie obce Panu Hashimoto 🙂 Jest bardzo dużo opinii iż przy Hashimoto nie powinno się zbyt często spożywać kaszy jaglanej. Proszę o jakąś inf. od Pana. z góry dziękuję
pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 2 listopada 2015 o godz 11:21

    Droga Sylwio, spożywam jaglankę bez problemu a mam Hashimoto od ponad 15 lat…Sciskam!

    Sylwia - 2 listopada 2015 o godz 22:17

    Super to właśnie chciałam przeczytać>))))

Inaja - 1 listopada 2015 o godz 11:40

2tygodnie na detoksie, dania tylko z ksiazki- pyszne!
bardzo dobre samopoczucie. mam ochotę znowu powtórzyć … na co dzień gotuje tez w tym duchu, duzo u mnie buraków, dyni i słodkich ziemniaków , ogrzewających curry i dan jednogarnkowych.
Lubie jednak kawe z cukrem i czasami jakies ciasto. i sery….
I tu mpje pytanie, słyszałam ze kawa gotowana z przyprawami, imbir (swiezy), kardamon, cynamon, goździki zmienia swa kwasowość i robi sie zasadowa. Czy wie pan cos o tym?
Pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 2 listopada 2015 o godz 11:25

    Gratuluje! Owszem kawa tak gotowana jest neutralna, natomiast w trakcie detoksu nie jest dopuszczona albowiem kofeina obciąża wątrobę, a nam chodzi aby kilka detoksu poprawiły jej wydolność:-)…Ściskam!

    Aneta - 12 listopada 2015 o godz 22:07

    Panie Marku, a co z kawą żołędziową?
    Od pewnego czasu, chcąc ograniczyć kawę naturalną, gotuję żołędziówkę i kawę orkiszową z przyprawami (cynamonem, imbirem, kardamonem i ewentualnie goździkami), miksuję z łyżeczką masła klarowanego i oleju kokosowego i piję z ksylitolem. Co Pan sądzi o takiej wersji i czy można ją pić w czasie jaglanego detoksu?

      gotuj zdrowo - 13 listopada 2015 o godz 11:08

      Poranna kawa orkiszowa z goździkami, cynamonem i kardamonem dopuszczalna jeżeli nie masz nietolerancji na gluten…ale bez masła;-) nawet klarowanego…lepszym wyborem byłaby herbatka roibos z imbirem i cytryną;-) Ściskam!

Maria - 13 października 2015 o godz 21:27

Super! Dziękuję, kuruję się 🙂

Maria - 12 października 2015 o godz 22:15

Dziękuję bardzo Panie Marku!

Książkę niedługo zamówię 🙂

Proszę sprawdzić email jutro, który wyślę, bo teraz kładę się do łóżka, jak Pan zalecił:)
A tak na szybko tutaj p ytanie, mogę kaszę jaglaną ze świeżą figą, bo kupiłam, i nie wiem czy mogę owoce surowe w przeziębieniu, może zrobić Pana pudding jaglany z figą ale bez pomarańczy?:)

Dobrej nocy, pozdrawiam

    gotuj zdrowo - 13 października 2015 o godz 10:17

    Polecam jaglankę ze świeżą figa jak najbardziej, właśnie zjadłem takie śniadanie;-) …ugotowałem kasze z dodatkiem szafranu i masła, po ugotowaniu wylądowały w mojej kaszy figa, granat, pestki dyni i świeży tymianek, skropiłem jeszcze oliwą i zjadłem z rozkoszą! Kuruj się;-) Ściskam!

Maria - 12 października 2015 o godz 14:39

Zapomniałam jeszcze dodać, że nie jem mięsa/ryb. Jem jajka i trochę nabiału, w trakcie przeziębienia wyeliminowałam jajka i nabiał. Waga spadla sporo jedząc tylko warzywa.

Maria - 12 października 2015 o godz 14:35

Panie Marku,
Rzeczywiście różnica jest w ilości stron i wiedzy 🙂 Czy jest już książka jako ebook?

Próbowałam sklasyfikować moje objawy przeziębienia jaki to rodziaj, i nie wiem do końca.

Miałam już gorączkę, której nie zbijałam, sama zeszła, moje gardło bylo suche,czerwone i drapiące, teraz już mniej suche, bo w ciągu dnia staram się nawilżać płynami, jakieś zioła by się przydały i trochę też pokaszluj,e (suchy kaszel). Było mi zimno, teraz już cieplej. Przez te kryzysowe dni większość czasu przeleżałam, apetyt bardzo mały był, nadal bez apetytu.
Przez te pierwsze dni było mi zimno, i z gorączką, teraz już mniej zimno, wiem jaki to rodzaj przeziębienia? Katar również jest. Teraz już osłabienie.

Robiłam badanie tarczycy kilka razy, ostatnio chyba dwa lata temu, było w normie.
Piję głównie wodę, kompoty z suszonych owoców i zupy na wywarze warzywnym( od niedawna), bo chłodniej się zrobiło.
Na śniadanie głównie ryż z owocami, trochę oleju kokosowego albo masła, niestety ale jak na razie mój organizm nie toleruje owsianki nawet bezglutenowej 🙁
Kolacja głównie warzywa na parze, albo gotowane.
Dodam jeszcze, że moja skóra jest dość sucha, ale cera na twarzy ze skłonnością do wyprysków.
Raczej należę do tych osób, które szybciej marzną, są wychłodzone.

Czekam na wszelkie porady od Pana 🙂
Dziękuję.

    gotuj zdrowo - 12 października 2015 o godz 16:58

    Tak, jest dostępny już nowy ebook w wersji książkowej;-) Koszt 44,90pln…

    Gotowanie na parze w twoim przypadku nie jest wskazane. Polecam pieczenie w piekarniku…

    Zażywaj witaminę C do 5000mg na dobę…najlepiej Acerolę, wprowadź napar z imbiru z miodem akacjowym i cytryna…suplementuj potas i odstaw ryz (oprócz czarnej odmiany) na 2 tygodnie, jest schładzający zbytnio…lepsza będzie komosa ryżowa przy infekcjach…wcinaj zupy makrobiotyczne jak najczęściej na śniadanie, najlepiej z orkiszem, dynią i jarmużem, pij kompot z gruszek, daktyli z dodatkiem kardamonu i cynamonu…polecam kasze jaglana z pieczona dynia i w ciągu dnia zamiast wody polecam napary z kopru włoskiego i lipy oraz maliny…pij również napar z natki pietruszki…bardzo dobre będą dania typu curry z mlekiem koksowym oraz gulasze z fenkułem, do tego czarna soczewica…odstawiamy banany, chyba ze będziesz je prażyć z kardamonem i imbirem…

    Przed snem nogi do gorącej wody na 15 minut, skarpetki i wcześniej kładź się spać…przed snem dobre będzie dowolne mleko roślinne na ciepło z kakao lub karobem i syropem daktylowym…

    Wkrótce ukarze się wege zupa mocy z pieczonych warzyw;-) Duuuuużo zdrówka życzę;-)

Inaja - 12 października 2015 o godz 14:01

No raczej dobrze i lubie kwasne.czyli ze ogolnie to mozna? A cieple tez oczywiscie bede jesc. Ale tak do salatki jaglano- buraczanej chcialam kiszonej dodac. Albo kiszoną z fadolą adzuki. Jakos mi tak pasuje. Pozdrawiam.

    gotuj zdrowo - 12 października 2015 o godz 16:34

    Spożywaj jednak w trakcie detoksu nie często taka kombinacje…staraj się również kiszonki spożywać do godz 15tej…Ściskam!

Inaja - 11 października 2015 o godz 20:39

Od jutra zaczynam. Mam tylko jedno male pytanko. czy mozna spozywac kapuste kiszona lub surowa czy raczej nie jest wskazane?

    gotuj zdrowo - 12 października 2015 o godz 08:14

    A jak trawisz kwaśne i zimne produkty? Przyznam, że o tej porze roku raczej polecam dnia ciepłe…Ściskam!

Maria - 11 października 2015 o godz 18:42

Gratuluję wydania książki. Jeden z moich ulubionych blogów kulinartnych.

Czy są w książke ziołowe herbatki, jak robić napary, które Pan polecił w innym komentarzy?

Czy jest również o przeziębieniu i diecie, co dokladnie jeść w trakcie przeziębienia i pić?I po?

Akurat mnie dopadło przeziębienie i szukałam w internecie o diecie i jak wspomóc organizm w regeneracji, ale niewiele znalazłam i sporo też sprzeczności. Jak np. nie poleca się nabiału i cytrusów i wit C.

Może Pan napisać w skrócie co spożywać w przeziębieniu, będę niezmiernie wdzięczna.
Jeszcze jedno, dużo osób chce schudnąć a co z osobami, które chcą przytyć?Jakaś pomoc dla nich też?:-)

A książkę zamówię, mam już wcześniejszy ebook:-)

    gotuj zdrowo - 12 października 2015 o godz 08:21

    Droga Mario, pomiędzy wersją poprzednia e booka „jaglany detoks” a wersja papierowa jest prawie 300 stron różnicy;-) Dlatego polecam zakupić książkę, w której znajdziesz bardzo rozbudowaną wiedzę jak przeprowadzić detoks i nie tylko;-)

    Napisz proszę czy w przeziębieniu towarzyszy uczucie zimna, czy gorąca?

    Jeżeli pragniesz przytyć, to teraz zaczyna się najlepszy ku temu okres, ale napisz najpierw proszę czy robiłaś sobie badania tarczycy i co pijesz najczęściej w ciągu dnia od 6 miesięcy oraz co spożywasz najczęściej od 3 miesięcy na śniadanie i kolacje oraz czy odczuwasz wyziębienie organizmu? Ściskam!

aneta - 11 października 2015 o godz 00:14

W środę rozpoczęlam jaglany detoks…. i niestety byli to mój jedyny dzień….. W zasadzie od razu po sniadaniu poczulam się FATALNIE…. Mialam okropne mdlosci, zawroty i bol glowy, drżenie rak, zaslabniecia… Po obiedzie bylo jeszcze gorzej. Na sama myśl o kolacji czulam wstret, wiec zjadlam tylko owoce. Dlaczego mój organizm zareagowal w taki sposób, skoro tyle ludzi bez większych problemów przechodzi jaglany detoks?

    gotuj zdrowo - 12 października 2015 o godz 08:07

    Anetko Droga, to się może sporadycznie zdarzyć… napisz proszę co spożywałaś przez ten dzień i co piłaś, napisz również proszę co wcinasz najczęściej przez ostatnie 3 miesiące na śniadanie oraz kolacje, czy odczuwasz wrażliwość na produkty zimne oraz kwaśne, czy masz stwierdzoną nietolerancją pokarmową na jakieś produkty oraz czy pijesz kawę w ciągu dnia? Głowa do góry! Jak radzisz sobie ze stresem? Ustalimy dla Ciebie indywidualnie kilka ważnych wskazań i ruszysz z Jaglanym detoksem! Ściskam;-)

Iz - 10 października 2015 o godz 23:03

Witam,

Czytam książkę i się zastanawiam czy coś stoi na przeszkodzie by być na detoksie 14 dni? 🙂

    gotuj zdrowo - 12 października 2015 o godz 08:09

    Jak najbardziej! Postaraj się wtedy o więcej dań rozgrzewających, szczególnie w drugim tygodniu, poranne zupy makrobiotyczne z kasza jaglana będą optymalne, ugotuj sobie więcej i zabieraj do pracy w termosie;-) Ściskam!

dagmara - 10 października 2015 o godz 14:56

witam Panie Marku.
W przyszłym tygodniu zaczynam jaglany detoks ale mam pytanie odnośnie ilości posiłków, na przykładowym menu są podane 3 posiłki dziennie ale dla mnie to będzie stanowczo za mało. Czy jednak w procesie detoksykacji głód jest wskazany 🙂 ???.
pozdrawiam
dagmara

    gotuj zdrowo - 10 października 2015 o godz 17:30

    Część Dusia;-)…oczywiście głód jest największym kumplem detoksu, ale oczywiście możesz w pierwszych 2-3 dniach zaplanować dodatkowe drobne przekąski, jednak już w kolejnych dniach postaraj się wytrwać i więcej pij w ciągu dnia! Trzyma kciuki…dasz radę! Pamiętaj, że post uskrzydla modlitwę, więc jak sobie postanowisz konkretną, ważną dla ciebie intencje, głód zniknie szybko;-) Ściskam!

Ania Fidor - 10 października 2015 o godz 14:38

Książka jest super! Studiuję ją z zapartym tchem i zakreślam kolorowymi mazakami 🙂 Szkoda, że nie mogę zdjęcia wrzucić z tymi zakreśleniami hehehehe to by było widać jak bardo mnie zaciekawiła i zachwyciła. Nie przypuszczałam, że tyle przypraw i produktów ma tak różne i olbrzymie znaczenie dla mojego prganizmu! Zdjęcia są przepiękne! Zakupiłam już sporo produktów i jak tylko się „dokształcę i zpoznam z wszystkimi zaleceniami to rozpocznę swój pierwszy w życiu detox – w dodatku jaglany 🙂 Mam nadzieję, że razem ze mną „zarażą” się tymi dobrymi nawykami i pozostali domownicy 🙂 a jako, że to ja gotuję nie będą mieli innego wyjścia… Dziękuję za ten pięknie wydany drogowskaz na moją nową drogę życia!

    gotuj zdrowo - 10 października 2015 o godz 17:25

    Droga Aniu, cóż tu napisać po takim komentarzu…dziękuję bardzo;-) …wspaniale, ze książka podrywa cię do życia w zdrowiu i już wkrótce rozpoczniesz swój jaglany detoks! Ściskam;-)

Kasia - 9 października 2015 o godz 15:42

Witam Panie Marku,
Ksiazka rewelacyjna – jest usystematyzowaniem mojej wiedzy jest również wiele istotnych rzeczy o których wczesniej nie miałam pojęcia. Polecam gorąco każdemu dla którego życie jest czymś cennym i o które należy ODPOWIEDNIO dbać. A jeszcze mam takie pytanie odnośnie gotowania kaszy jaglanej. Od lat przed ugotowaniem kaszy płukałam ja najpierw w wodzie cieplej a następnie przelewałam wrzątkiem i dopiero później zalewałam woda do gotowania. Czy wg Pana opinii ten sposób obchodzenia sie z jagłą jest prawidłowy? Pozdrawiam i gratuluje naprawde świetnej książki 🙂

    gotuj zdrowo - 9 października 2015 o godz 19:18

    Droga Kasiu, dziękuje za wspaniały komentarz, to dla mnie wielka radość i jeszcze większa motywacja do dalszej pracy twórczej;-) Apropos kaszy jaglanej i jej sposobu ugotowania, to znacznie lepiej jest wypłukać ją 2-3 razy w zimnej wodzie, chociaż w ciepłej ale nie gorącej tez można wypłukać;-) Obecnie dla osób, które czyją permanentne wychłodzenie polecam prażyć kaszę przed ugotowaniem, zresztą ten sposób jest dokładnie opisany w mojej książce… lub można do gotowania dodać plaster imbiru i olej kokosowy…Ściskam!

ewa - 9 października 2015 o godz 10:35

Jadam 5x dziennie. 3 posiłki główne (większe) i 2 przekąski. Jadam najczęściej chleb własnej roboty na zakwasie z dodatkiem hummusu, twarożek tofu, jaglanki na słodko lub smoothie owocowo-warzywne z dodatkiem płatków owsianych.

    ewa - 9 października 2015 o godz 10:36

    No i zapomniałam o pasztetach warzywnych.

ewa - 8 października 2015 o godz 15:56

Witam Marku,
jestem po przeczytaniu książki i nurtują mnie dwie rzeczy.
1. Czy podczas detoksu mogę jeść tylko 3 posiłki dziennie ???
2. Nie napisałeś nic na temat tego jak już po wykonanym detoksie jeść tzn. ile razy dziennie albo co ile godzin?? Czy te 12h pomiędzy kolacją a śniadaniem też najlepiej zachować już po wykonanym detoksie???
Z góry dziękuję za odpowiedź.

    gotuj zdrowo - 9 października 2015 o godz 10:28

    Witaj Ewo!
    1. A dotychczas ile spożywałaś posiłków? Czy wcinasz regularne śniadania, jeżeli tak to co najczęściej?
    2. Wracamy do normalnego trybu odżywiania, włączając wykluczone produkty z umiarem. Możesz oczywiście zachowywać przerwę 12to godzinna, chociaż nie jest to regułą, ponieważ zależy wszystko od twojego stylu życia, wykonywanej pracy oraz aktywności fizycznej..natomiast spożywanie kolacji wcześniej tj. do 19tej byłoby wskazane;-) Sciskam!

    aranelka - 19 marca 2016 o godz 08:18

    Według badań, na które się kiedyś natknęłam (internety teraz milczą, przez miesiąc pewnie tego nie znajdę), kobiety powinny zachowywać ten „eat no eat” odstęp, ale 10 godzin nie 12, bo to jest lepsze dla gospodarki hormonalnej niż 12 🙂 więc po jaglance można zachować odstęp, ale nie tak długi 🙂

Pawel - 6 października 2015 o godz 10:14

Panie Marku,

Rozpoczeliśmy z żoną proponowany przez Pana jaglany detoks. Jedyne co Mnie demotywuje do działa to niemożliwość rozpoczęcia dnia kubkiem kawy. 🙂
Proszę o informację czy kawa w ograniczonej ilości (np. jeden kubek czarnej bez cukru), będzie miała bardzo negatywny wpływ na efekty detoksu?

Pozdrawiam!

    gotuj zdrowo - 6 października 2015 o godz 10:28

    Pawle, no cóż… nie ma zbyt dobrych wiadomości, otóż kawa niestety odpada, nawet się rymuje;-) Natomiast możesz sobie wypić yerba mate lub w wyjątkowej sytuacji kiedy zasypiasz na stojąco;-) …białą herbatę, która pobudzi Cię trochę;-) Po 2-3 dniach detoksu poczujesz zwiększony przypływ energii i kawa już nie powinna tak „skutecznie” nęcić…pomyśl jak do niej wrócisz co to będzie za smak;-) Trzymam kciuki za wasz detoks jaglany!!! Pozdrawiam!

Laura - 5 października 2015 o godz 09:27

Dzień dobry, kupiłam książkę i przejrzałam ją pobieżnie. Rzucił mi się w oczy przepis na stronie 228 – Jaglany pudding z dynią, jabłkiem i granatem. Czytam przepis, a tam nie ma takiego składnika jak kasza jaglana, opis wykonania puddingu również nic o niej nie wspomina. Ot, ciekawostka bo zdjęcie również jest nijakie, jakby w ogóle w nim tej kaszy nie było:) Zastanawiam się ile jeszcze jest błędów i niejasności w tej książce?

    gotuj zdrowo - 5 października 2015 o godz 12:26

    Lauro, taki drobny jeden błąd, wybacz proszę…;-) ale możesz dodać ugotowaną kaszę jaglana …na słoik widoczny na zdjęciu 1/3 kaszy;-) mam sygnał z wydawnictwa, ze przy kolejnych dodrukach będzie poprawione;-) Ściskam!

aneta - 4 października 2015 o godz 09:43

Świetna książka! Pięknie wydana…. Od przyszlego tygodnia rozpoczynam detoks. Mam tylko pytanie: jak pozbyć się pasożytów, które widoczne byly na badaniu żywej kropli krwi… ?

Teresa - 3 października 2015 o godz 12:57

Wypada tą książeczkę dać lekarzowi w prezencie ?
Nie pomyśli ze się ….wymądrzam ?

    gotuj zdrowo - 3 października 2015 o godz 14:16

    Oczywiście!

    Inka - 4 października 2015 o godz 20:14

    Nie dałabym nic lekarzowi w prezencie. Bez finansowej zachęty w Polsce żaden cię nawet porządnie nie zbada. A z każdej pensji odciągają nam na ,,służbę” zdrowia kolosalne sumy. Do dentysty, ginekologa, ortopedy chodzę prywatnie, bo roczne kolejki mnie nie interesują, mąż do kardiologa też.
    Chcę żyć, mam dopiero 40 lat i zdolnego syna, którego z mężem musimy utrzymać na studiach.
    Myślę, że uścisk dłoni i serdeczny uśmiech wystarczą zaangażowanemu i dobrze opłacanemu nawet na etacie w szpitalu lekarzowi.

      gotuj zdrowo - 5 października 2015 o godz 12:23

      Droga Inko, lekarz to tez człowiek i potrzebuje zdrowszej diety, niestety często zamknięty w trudnych i ciasnych ramach komercji i systemu, wiem bo mam nawet pacjentowi uczestnków na warsztatach lekarzy…Ściskam!

olg - 1 października 2015 o godz 02:06

Dobry wieczór, wieczorem odebrałam książkę i zanim przeczytam mam od razu pytanie, chcę czym prędzej zacząć detoks. Zapoznałam się na „szybko” z rozdziałem Rozpocznij jaglany detoks! oraz przepisami i tą tabelką przykładowym tygodniem detoksu. Czy to jest tak że podczas detoksu mogę jeść wszystko z przepisów zawartych w książce? Z podziałem na śniadania, obiady i przekąski? Chodzi mi o modyfikację lub dublowanie obiadów przez 2 dni? Czy mogę np. zjeść 2 słoiki zdrowia z pieczonym burkiem i jakaś zupę albo burgery jednego dnia? Czy muszę ściśle trzymać się podziału? Pozdrawiam i będę zobowiązana za odpowiedź :):) no i równolegle z detoksem zabieram się za czytanie 🙂

    gotuj zdrowo - 2 października 2015 o godz 11:31

    Cześć Olgo! …witaj na blogu i ciesze się, że masz już Jaglany Detoks! Odpowiadam!

    Możesz dowolnie komponować sobie posiłki, nawet powtarzać pewne dania w kolejnym dniu be problemu, ale warto uwzględnić szczególnie aby śniadanie i kolacja były bardziej alkalizujące…czerwone serduszka umieszczone w specjalnej tabeli oraz te same przy przepisach poprowadzą cię do właściwych wyborów…polecam obecnie szczególnie zupy z dyni z dodatkiem imbiru na które znajdziesz przepisy w książce oraz przepis ze strony 232, zupę pomidorowo marchewkowa z dodatkiem kaszy jaglanej;-) Doskonały na ten czas jest również przepis ze str. 264 gulasz ala curry z dynia i jarmużem! Ściskam;-)

    olg - 2 października 2015 o godz 14:00

    dziękuję za odpowiedź 🙂 na pewno zwrócę uwagę na ilość serduszek w przepisach 🙂
    p.s. bardzo ładnie wydana książka 🙂

      gotuj zdrowo - 2 października 2015 o godz 14:32

      Dziękuję i trzymam kciuki za udany detoks!

Alicja - 30 września 2015 o godz 10:15

Dziękuję za wspaniałą książkę i naprawdę świetne przepisy! Dziękuję, że mimo dwójki małych dzieci mam czas, żeby je zrobić bo dania nie są specjalnie czasochłonne. Zakochałam się w zupełnie nowym dla mnie połączeniu smaków. Niesamowicie inspirująca książka z mnóstwem cennych informacji i genialnych przepisów.

    gotuj zdrowo - 30 września 2015 o godz 11:46

    Dziękuję Alicjo za wspaniały komentarz…Ściskam!

Agnieszka - 28 września 2015 o godz 11:18

Hej!
Kupiłam książkę, przyjdzie jakoś w tygodniu. Zastanawiam się tylko nad tym czy w mojej sytuacji można robić taki detox. Już wyjaśniam o co chodzi: za miesiąc wyjeżdżam na 2 tygodnie na Seszele. Mój żołądek jest dość wrażliwy a nie chce uwrażliwiać go jeszcze bardziej 🙂 Chodzi o to, że nie chciałabym sytuacji kiedy przejdę na taką lekką dietę a tu BANG wyjazd i sporo jednak niezdrowego jedzenia. Czy można ten detoks np. skarać? Jakie są konswekwencje takiej 7dniowej diety?

    gotuj zdrowo - 28 września 2015 o godz 11:31

    Agnieszko, zrób sobie nawet 3-4 dni jaglanego detoksu teraz, to na wakacjach będziesz miała jeszcze lepszą wydolność metaboliczną i możesz sobie troszkę pofolgować;-) Na Seszele zaopatrz się w dobry probiotyk i zacznij go suplementować już na kilka dni przed wyjazdem;-) Ściskam!

Monika - 28 września 2015 o godz 06:23

Witaj Marku, kilka dni temu napisałam maila i z niecierpliwością czekam na odpowiedź, pozdrawiam serdecznie 🙂

    gotuj zdrowo - 28 września 2015 o godz 11:12

    Tak Moniko, przeczy talem i odpisałem;-) Ściskam!

Ewa - 27 września 2015 o godz 00:29

Panie Marku, ostatnio czytam dużo dobrego nt ziół o nazwie czystek. Czy mógłby Pan napisać parę słów o właściwościach tych ziół?
PS Jestem zaczytana w Pana książce i wszystkim polecam 🙂

    gotuj zdrowo - 28 września 2015 o godz 11:16

    Napisze na blogu wkrótce przy okazji jakiegoś wpisu;-) Ściskam!

wojtek - 26 września 2015 o godz 13:57

Dziękuję za odpowiedź.
Jeśli chodzi o badania, to oczywiście mam na myśli te, które dowodzą prozdrowotnego wpływu kaszy i mąki jaglanej. Jak się np. czyta książki dra Bruce Fife o kokosie, to tam jest całkiem sporo odwołań do badań naukowych. Podobnie jak książki Joela Fuhrmana czy dra Davida Perlmuttera o negatywnym wpływie glutenu.
Chodzi mi również o Pana książkę na temat walki z kandydozą. Chciałbym zakupić te pozycję, ale na ile mogę mieć pewność, że Pana dieta ma podstawy w badaniach naukowych.

    gotuj zdrowo - 28 września 2015 o godz 11:28

    Wojtku, podstawową i najważniejszą informacją jest fakt, iż kasza jaglana jest bezglutenowa oraz zasadotwórcza w procesie trawienia. Znajdziesz mnóstwo informacji oraz opinii uznanych lekarzy o tym, że większość chorób ma związek z zakwaszeniem organizmu, czemu poświęcam w mojej książce sporo miejsca. Polecam lekturę Jaglany detoks;-) Nie rozczarujesz się…Wspomniane właściwości kaszy wychodzą na przeciw wielu dolegliwościom, również w leczeniu kandydozy…Jeżeli pragniesz uzyskać więcej informacji proszę napisz pytania mailem…postaram się przesłać odpowiedz jak najszybciej…Pozdrawiam!

wojtek - 25 września 2015 o godz 14:43

Mam pytanie do autora, bądź do osób, które już książkę zakupiły. Czy w książce są przypisy oraz czy autor odwołuje się do badań naukowych?
Z góry dzięki!

    gotuj zdrowo - 26 września 2015 o godz 10:06

    Witaj Wojtku, w książce jest załączona Bibliografia, wiec możesz łatwo dotrzeć do źródeł, z których czerpałem część materiałów, często z publikacji uznanych lekarzy oraz terapeutów. Odnośnie badań naukowych, to o jakich myślisz? Pozdrawiam!

avocadomaniac - 25 września 2015 o godz 07:00

ide dzis kupic, mam nadzieje ze w 40 zl sie zmieszcze

    Lidka - 16 listopada 2015 o godz 13:27

    Kupowałam na nieprzeczytane.pl (proszę o skasowanie jeśli wpisywanie konkretnych nazw sklepów nie jest wskazane) za 35zł. Cena bardzo atrakcyjna więc dwie następne sztuki już w koszyku z myślą o prezentach świątecznych dla Mamy i Przyjaciółki 🙂
    A książka pięknie wydana, z bogactwem treści. Jedna z najlepszych w tego typu tematyce jakie miałam okazje czytać, a uwierz, było ich sporo :-))

mj - 23 września 2015 o godz 19:48

Ksiazka juz jest w moich rekach,coz za wspaniale uczucie:)
Teraz czas na przyjemne poczytanie i jesienny detox.
Dziekuje bardzo Panie Marku…

    gotuj zdrowo - 24 września 2015 o godz 09:26

    Wspaniale! Miłej lektury…w razie jakichkolwiek pytań jestem do dyspozycji;-) Ściskam!

Dorota - 23 września 2015 o godz 18:20

Kupiłam właśnie książkę i planuje detoks. Jednak nie moge spożywać czosnku, cebuli, pora, szczypiorku. Zle sie po tych produktach czuje, powodują u mnie problemy zoladkowe i migreny. Czy moge je po prostu wyeliminować z przepisów i uzyskać ten sam efekt czy powinnam je zastać czymś?

    gotuj zdrowo - 24 września 2015 o godz 09:25

    W takim razie możesz pominąć te produkty w przepisach i wzmacniaj wątrobę…polecam zakupić olej z ostropestu oraz wyciąg z karczocha…Ściskam!

Katarzyna - 18 września 2015 o godz 09:36

Witam,
Mam książkę ;-)! Przepięknie wydana i pełna treści! Bardzo dziękuję! Jestem w trakcie czytania ale już wiem, że muszę zakupić przynajmniej kolejne 3 sztuki na prezent dla siostry i znajomych ….;-). No i oczywiście zaczynam działać ;-). Oras cały czas niecierpliwie czekam na warsztaty w Krakowie. Pozdrawiam serdecznie.

    gotuj zdrowo - 18 września 2015 o godz 10:07

    Dziękuję Kasiu, życzę udanej lektury, a w razie pytań pisz proszę;-) Ściskam!

Marta - 17 września 2015 o godz 15:52

Dziękuję za wspaniałą, wartościową książkę. O właściwościach jaglanki przekonałam się już nie raz, zapominając czasami o niej i do niej wracając. I z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że to magiczna strawa dla ciała i ducha – działa cudownie. Raz już odbyłam prawdziwy detoks z e-bookiem i było to niezwykłe, potrzebne doświadczenie. Teraz jestem w ciąży, więc z kolejnym oczyszczaniem muszę poczekać na inny moment, ale na pewno będę posty kontynuować i każdemu serdecznie polecam.

    gotuj zdrowo - 18 września 2015 o godz 10:09

    Droga Marto, dziękuję za wspaniały komentarz! Ściskam;-)

Teresa - 16 września 2015 o godz 18:55

Witam
Dziś odebrałam książkę ……. CUDO !
Samo trzymanie w dłoniach tej książki ….dodaje energii , a co dopiero posiąść wiedzę z niej
Dziękuję
Pozdrawiam
Polecam wszystkim zakup tej książeczki

    gotuj zdrowo - 17 września 2015 o godz 08:52

    Dziękuje Teresko za wspaniały komentarz!

Andzia - 15 września 2015 o godz 11:24

Witam Panie Marku. Jestem już 6 miesięcy po jaglanym detoksie, zaparcia nie dokuczają i czuję się dobrze. Dzięki Panu zmieniłam diametralnie swoją dietę i nie mam zamiaru wracać do poprzedniej.Dziękuję raz jeszcze!!! Chciałabym potwierdzić lub wykluczyć u siebie Hashimoto. Jakie badania powinnam zrobić? Dodam, że mam coraz większe problemy z pamięcią, suchą skórę i włosy, problemy skórne w dolnej części twarzy. Czy takie objawy występują przy Hashimoto? Jestem cały czas zdenerwowana i nie mogę się na niczym skupić. Nie biorę żadnych leków od 2 miesięcy suplementuję wit.D,K i C. Co robić?

    gotuj zdrowo - 15 września 2015 o godz 12:44

    Andziu, napisz proszę mailem pytania, to postaram się pokierować;-) Ściskam!

alucha - 15 września 2015 o godz 10:58

Mam książkę 🙂 bardzo podoba mi się wydanie i to, że jest w niej tyle treści. 🙂
Mam tylko pewną wątpliwość. Na liście produktów zakazanych nie ma np. pomidorów i kukurydzy. W ebooku były to produkty zakazane. Skąd ta różnica?
Może jest o tym w książce, ale jeszcze nie znalazłam takiej informacji 🙂
Bardzo dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam ciepło 🙂

    gotuj zdrowo - 15 września 2015 o godz 12:42

    Pomidory, szczególnie gotowanie są dopuszczone…Ściskam!

    alucha - 15 września 2015 o godz 13:57

    Dziękuję!
    Nie rozumiem więc tego zapisu w ebooku 🙁 czy może chodzi o sezonowość? W czasie detoksu wiosną, pomidory nie, bo to nie ich czas?
    Czyli kukurydzę też można?
    Pozdrawiam!

      gotuj zdrowo - 15 września 2015 o godz 15:23

      Gotowane przez cały rok, surowe lepiej latem i wczesna jesienią…ale to również ma związek z trawieniem surowych produktów. Pomidory w daniach jednogarnkowych, kiedy są właściwie doprawione są lepiej trawione niż surowe…dlatego w książce JAGLANY DETOKS jest zmiana;-)…Ściskam!

    alucha - 15 września 2015 o godz 18:50

    I wszystko jasne 🙂
    Uściski!

      gotuj zdrowo - 16 września 2015 o godz 10:06

      Super!!!

Katarzyna - 14 września 2015 o godz 09:56

Marku, dziękuję za odpowiedź:) Zamawiam zatem książkę i działam! 🙂
Serdeczne pozdrowienia,
Kasia

P.S. Czy można się z Tobą skontaktować mailowo by skonsultować ewentualne modyfikacje przepisów z książki? Niestety mam problem z trawieniem wielu rzeczy, które dla większości ludzi nie stanowią problemu, więc przyda się jakieś wsparcie:)

    gotuj zdrowo - 15 września 2015 o godz 12:40

    Tak, proszę napisz pytania mailem, postaram się dość szybko odpisać;-) Ściskam!

Katarzyna - 10 września 2015 o godz 14:56

Dzień dobry Panie Marku, serdecznie gratuluję wydania książki!
Bardzo chciałabym ją kupić, ale zastanawiam się w jakim stopniu będę mogła stosować się do rad i przepisów w niej zawartych. Mam hashimoto i moja tarczyca niedomaga, na razie nie przyjmuję żadnych leków, czuje się dobrze. Kontroluję tarczycę już kilka lat. Czytałam, że przy chorobach z tarczycą kasze jaglaną należy ograniczyć….Będę wdzięczna za wszelkie sugestie. Pozdrawiam,
Katarzyna

    gotuj zdrowo - 11 września 2015 o godz 14:41

    Droga Kasiu, w książce znajdziesz sprawdzone przepisy nie tylko z kaszy jaglanej. Program jest opracowany właśnie do odżywiania ukierunkowanego do wspierania leczniczej profilaktyki poprzez dietę i programy detoksykacyjne chorób autoimmunologicznych, tym bardziej, że jest bezglutenowy, więc wpisuje sie doskonale w Hashimoto;-) Ściskam!

margot - 9 września 2015 o godz 18:39

Już mam, pierwsze wrażeni więcej niż pozytywne , ślicznie wydanie i tyle dobrej wiedzy

    gotuj zdrowo - 9 września 2015 o godz 19:29

    Ciesze się bardzo…życzę udanej lektury;-) Ściskam!

aczp - 9 września 2015 o godz 14:43

Będzie moja 🙂

Malina - 9 września 2015 o godz 11:06

Już mam!!! Książka jest wspaniała, 2/3 cennych informacji i 1/3 przepisów – dla mnie proporcja idealna 😉 Marku bardzo gratuluję i jednocześnie dziękuję za tak cenną pozycję na rynku! Czyta się ją cudnie (na razie za mną szybki przegląd i niektóre fragmenty), całkowicie oddaje Twoje podejście do życia, zdrowia i wiary. Pozdrawiam serdecznie

    gotuj zdrowo - 9 września 2015 o godz 19:31

    Ciesze się Malinko razem z Tobą;-) Jaglane Pozdrowionka!

agula - 7 września 2015 o godz 19:52

Witam serdecznie i dziękuję bardzo za odp i dziękuję za to że mogę napisać do Ciebie email. Mam pytanie: Napisać na adres podany w kontakcie m.zaremba@kulinarne.pl ? Napisz mi proszę czy mogę podać swoje wyniki(jestem po pobycie w szpitalu na oddziale endokrynologii,stąd wiem o grozacej mi cukrzycy),styl życia,wagę,samopoczucie…. Byś mógł na podstawie tego dać mi wskazówki? Książka już zamówiona Czekam z niecierpliwością Mam nadzieję że dzięki Tobie uda mi się wstać i iść do przodu,z chęcią do życia i w zdrowiu. Dziękuję jeszcze raz i cieplutko pozdrawiam

Laura - 7 września 2015 o godz 18:34

Gratuluje wydania ksiazki! Na pewno jest w niej wiele serca i madrosci.

    gotuj zdrowo - 9 września 2015 o godz 19:35

    Tak Lauro, znajdziesz w książce wiele wartościowych treści, mam taka nadzieję, że wpłynie na Ciebie pozytywnie;-) Ściskam!

Wiesław - 7 września 2015 o godz 16:28

Dzień dobry Panie Marku 🙂 Właśnie odebrałe przezyłkę z Pana książką, rewelacja, może nieco mniejsza niż potrawy wg Pana receptur, ale już wiem co będę jad przez naj bliższe dni 😉 A tak na serio to zabieram się za czytanie. Mam jeszcze pytanie, czy mogę zasięgnąć Pana rady (mailowo) odnośnie żywienia w mojej chorobie zasadniczej?
Pozdrawiam i dziękuję za wszystko co już dzięki Panu osiągnąłem.

    gotuj zdrowo - 9 września 2015 o godz 19:33

    Dziękuje Wiesławie za wspaniały komentarz, oczywiście napisz mailem pytanie, postaram się w miarę szybko napisać;-)

Ania - 6 września 2015 o godz 22:41

ksiazka koniecznie do kupienia,z nadzieja, ze nie jest to tylko kolejna kulinarna publikacja. Oby posiadala „blogowa dusze”. Bo na bloga zagladam prawie codziennie I inny my polecam! 🙂

    gotuj zdrowo - 7 września 2015 o godz 08:02

    Droga Aniu, książka jest tak naprawdę streszczeniem bloga, gdzie dodałem bardzo dużo dodatkowej wiedzy, o którą pytacie w mailach i komentarzach… starałem się napisać wszystko tak aby poczuć radość czytania, gotowania i podzielić się wszystkim z najbliższymi abyśmy byli zdrowsi i żyli radośniej! Ściskam!

Ania - 6 września 2015 o godz 15:27

Już zamówiłam 6 egzemplarzy, Cudownie!!
Dziękuję Marku!

    gotuj zdrowo - 7 września 2015 o godz 07:58

    Woooow! Ciesze się baaaardzo! dziękuję! Ściskam;-)

Agaaaaa;))))) - 6 września 2015 o godz 12:53

Gratuluje !!!!! nawet nie wiesz jak sie ciesze i trzymam kciuki za Ciebie ;))))) pozdrawiam z Debicy ;))))

    gotuj zdrowo - 7 września 2015 o godz 07:57

    Cześć Aguś! Dziękuje bardzo! Ściskam;-)

alucha - 5 września 2015 o godz 22:38

Wspaniała wiadomość!
Gratuluję 🙂

    gotuj zdrowo - 6 września 2015 o godz 10:23

    Tez się cieszymy!

margot - 5 września 2015 o godz 21:48

Ja tez chcę ja kupić , mam tylko pytanie czy tych przepisów rybno-miesnych jest dużo?

    gotuj zdrowo - 6 września 2015 o godz 10:25

    Większość przepisów jest wegańskich;-)

agula - 5 września 2015 o godz 21:39

Witam serdecznieOd dawna czytam Pana blog i z niecierpliwością czekałam na książkę. Mam pytanie czy mogę stosować się do zaleceń zawartych w publikacji przy otyłości która małymi ale szybkimi krokami prowadzi mnie do cukrzycy? Dziękuję za odp

    gotuj zdrowo - 6 września 2015 o godz 10:31

    Oczywiście, ale napisz do mnie maila, to postaram się pokierować Cię jeszcze do bardziej precyzyjnych i skuteczniejszych wyborów;-) Ściskam!

Iwona - 5 września 2015 o godz 21:35

Gratulacje! Świetny blog, mnóstwo inspiracji. Jestem bardzo ciekawa książki 😀

    gotuj zdrowo - 6 września 2015 o godz 10:27

    Witaj Iwonko…Ściskam!

mj - 5 września 2015 o godz 21:32

Czekalam na ta ksiazke z niecierpliwoscia!!!
Bardzo dzikeuje,ze podja sie pan napisania tej ksiazki,jednak wiedza przelana na papier ma swoj czar.
Wiec odliczam dni do zakupu:):)
pozdrawiam…

    gotuj zdrowo - 6 września 2015 o godz 10:28

    Już od środy w księgarniach;-)

Ania - 5 września 2015 o godz 21:22

A czy planowana jest sprzedaż książki w formie ebooka? Nie mieszkam w Polsce i tak byłoby mi o wiele łatwiej zakupić tę pozycję.

    gotuj zdrowo - 6 września 2015 o godz 10:29

    Tak już za ok. tydzień ebook będzie dostępny na blogu! Ściskam;-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zobacz także

Kasza jaglana z fenkułem i jabłkiem & fotorelacja z warsztatów w Warszawie

Ta niezwykle łatwa do przygotowania kasza jaglana ala kus kus jest na obecny, jeszcze nieco zimowy czas, naprawdę…

Czytaj więcej

Jaglany Detoks dla BIEGACZY! Nowa książka już w księgarniach!

Na początku lipca ukazała się kolejna część Jaglanego Detoksu. Tym razem postanowiłem opisać program dla osób bardziej…

Czytaj więcej

GALGANT REMEDIUM NA ZDROWE SERCE I NIE TYLKO

„Kto cierpi na bóle serca i czuje słabość w sercu, ten powinien spożywać wystarczającą ilość galgantu i mu się polepszy…

Czytaj więcej

JAK POZBYĆ SIĘ PASOŻYTÓW?

Według danych WHO, w ciągu ostatnich lat różnymi pasożytami zaraziło się ponad 4,5 mld ludzi. Szacuje się, że choroby…

Czytaj więcej

Ta strona używa plików cookies. Kontynuując przeglądanie tej witryny, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookie.